Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej polemizuje z Ministerstwem Cyfryzacji, które w tarczy antykryzysowej 3.0 zawarło projekt unieważnienia aukcji na częstotliwości 5G.
Marcin Cichy podkreśla, że rząd nie konsultował z nim swojej decyzji i nie zgadza się z opinią Ministerstwa Cyfryzacji, że zawieszenie aukcji z końcem marca mogło wywołać wątpliwości prawne. Prezes UKE niepokoi się, że po unieważnieniu aukcji procedura nie będzie mogła być zrealizowana w terminie wymaganym przepisami unijnymi.
“Mając na względzie powagę Urzędu i wiarygodność trwającej aukcji 5G, odnieść się należy do pojawiających się w przestrzeni publicznej tez, iż aukcja 5G winna zostać unieważniona z uwagi na wątpliwości prawne powstałe w związku z jej zawieszeniem przez Prezesa UKE, a także z uwagi na pominięcie w niej wymogów w zakresie bezpieczeństwa i integralności sieci telekomunikacyjnej” – odniósł się do projektu rządu Cichy. Po czym podkreślił, że zawieszenie terminu składania ofert wstępnych w aukcji 5G nastąpiło z mocy prawa i nie wymagało zmian w dokumentacji aukcyjnej.
16 kwietnia UKE opublikował informację o zawieszeniu biegu terminu na złożenie ofert wstępnych w aukcji. W opublikowanym stanowisku tłumaczy, że decyzję tę mógł podjąć na mocy tzw. ustawy antyCOVID z dnia 2 marca 2020 r. Zgodnie, z którą podczas stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID bieg terminów procesowych i sądowych w (…): „nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu na ten okres”.
Aukcja jest postępowaniem prowadzonym na podstawie ustawy prawo telekomunikacyjne, zatem powołany przepis ma do niej zastosowanie. „Zawieszenie terminu składania ofert wstępnych w aukcji nastąpiło z mocy prawa i nie wymagało zmian w dokumentacji aukcyjnej” – podkreślono w stanowisku.
Jednocześnie Marcin Cichy wskazuje, że anulowanie aukcji oznacza konieczność zaplanowania i przeprowadzenia procesu dystrybucji od początku, co wyklucza możliwość realizacji celów Europejskiej Agendy Cyfrowej z wykorzystaniem pasma 3,6 GHz w 2020 r.
“Mimo opóźnień wprowadzonych Ustawą antyCOVID z marca
br., uruchomienie 5G w paśmie 3,6 GHz w 2020 r. byłoby możliwe, do czego
wystarczające jest uchylenie art. 15zzs tej ustawy, przewidziane w przekazanym
do Sejmu projekcie. Kwestie cyberbezpieczeństwa można natomiast we właściwym
czasie uregulować na poziomie przepisów prawa (w tym wspomnianych wyżej
rozporządzeń, dla których nadal trwa proces legislacyjny), w zgodzie z
wcześniejszymi deklaracjami resortu cyfryzacji” – podsumowano w
stanowisku.