Rozpoczęły się prace nad Polityką Przemysłową Polski. Jednym z jej elementów będzie cyfryzacja mająca usprawnić działalność przemysłową. Będzie to zaawansowany technicznie proces wykorzystania dużych zbiorów danych. Pozwoli to na rozwój polskiego przemysłu oraz zwiększenie jego innowacyjności. A to poprawi konkurencyjność polskiej gospodarki oraz zabezpieczy ją na wypadek wstrząsów gospodarczych.
Prace ruszyły w styczniu. Wiceminister Jarosław Gowin zapowiada, że to postawienie na Przemysł 4.0 przez Polskę. Ma to być remedium na wstrzymanie prac fabryk i kryzys jaki przyniosła pandemia.
– Biała księga polityki przemysłowej składa się z kilku osi, zakłada m.in. zachowanie bezpieczeństwa w przemyśle, czyli mobilizację i różnego rodzaju wsparcie w sektorach strategicznych z punktu widzenia polskiego przemysłu. Wnioski, jakie wyciągnęliśmy z pandemii COVID-19 w obszarach gospodarczych, spowodowały stworzenie projektu, którego celem jest wzmocnienie przede wszystkim polskich usług i polskiego towaru, zarówno na potrzeby wewnętrzne kraju, jak również na potrzeby eksportu – tłumaczy Olga Semeniuk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii.
Raport „Przemysł 4.0 w Polsce – rewolucja czy ewolucja” opracowany przez Deloitte pokazuje, że dla 86 proc. menedżerów wdrażanie nowych technologii ma kluczowe znaczenie dla uzyskania przewagi rynkowej nad konkurencją. Szczególnie w sytuacji pandemii to ucyfrowienie może pozwolić przetrwać przedsiębiorcy na rynku.
Dlatego w przygotowaniu jest też oś związaną z automatyzacją oraz cyfryzacją. Pozwoli to na odciążenie strategicznych gałęzi polskiej gospodarki poprzez narzędzia i instrumenty internetowe we wszystkich tych obszarach, w których będzie to możliwe. Dodatkowymi elementami księgi mają też być huby technologiczne i farmaceutyczne, które będą wspierać funkcjonowanie w samej pandemii.
– Stawiamy przede wszystkim na cyfryzację wśród przedsiębiorców. Chcemy przygotować pakiet szkoleń, jak również środków finansowych do wykorzystania m.in. na systemy informatyczne, by poszerzać kompetencje pracowników do tego, aby choćby w czasie pandemii, kiedy mamy do czynienia z lockdownem, przedsiębiorcy mogli funkcjonować – mówi Olga Semeniuk – Spodziewamy się efektów w ramach cyfryzacji i automatyzacji procesów, które prowadzą przede wszystkim do unowocześnienia systemów informatycznych w przedsiębiorstwach, ale również zakresu cyfrowych kompetencji wśród pracowników – dodaje.
Unia Europejska w „Nowej strategii przemysłowej dla Europy” uznała , że silny sektor przemysłowy to czynnik napędzający gospodarkę pozwalający na suwerenność ekonomiczną. Biała księga ma zidentyfikować najuciążliwsze bariery dla działalności przemysłowej w Polsce i stanowić nowy impuls rozwoju przemysłu.
Rozwój przemysłu ma być wielokierunkowy, oparty na pięciu głównych osiach:
1. Cyfryzacji,
2. Bezpieczeństwie – pozwalającym na odtworzenie zdolności produkcyjnych w kluczowych sektorach
3. Lokalizacji produkcji przemysłowej, które skróci łańcuchy dostaw i pozwoli na rozwój przyszłościowych branż
4. Zielonym Ładzie
5. Nowoczesnym społeczeństwie – w tym obszarze mieści się rozwój kompetencji dopasowanych do wykorzystywanych nowych technologii
– Trwają konsultacje, do współpracy zostali zaproszeni przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego, przedstawiciele trzeciego sektora, NGO-sów i stowarzyszeń z tego środowiska – informuje Olga Semeniuk .
Pierwszy etap konsultacji potrwa do końca stycznia. Jego efekty pomogą w stworzeniu białej księgi.
Źródło: https://innowacje.newseria.pl/
