Już wcześniej Prezes UOKiK Tomasz Chróstny kwestionował nieprawidłowo wprowadzane przez Vectrę zmiany w umowach. W 2022 roku została na spółkę nałożona kara. Jednak w marcu tego roku pojawiły się kolejne zarzuty. W końcu UOKiK postanowił ponownie ukarać Vectrę.
Zgodnie z postępowaniami przeprowadzonymi przez UOKiK Vectra przez lata jednostronnie zmieniała swoim klientom zapisy w umowach w trakcie ich trwania. Wprowadzano do umów chociażby klauzulę modyfikacyjną – inflacyjną.
Klauzule takie miały umożliwiać jednostronne podwyższanie abonamentu i pobieranie go od klientów w nowej wysokości.
– W poprzedniej decyzji wskazaliśmy wyraźnie, że praktyki Vectry naruszają prawo. Spółka nie zmieniła jednak swoich działań. Nie ma naszej zgody na łamanie praw konsumentów. Jednostronne, bezpodstawne zmiany w wykonywanych umowach i podwyższanie umówionych kwot abonamentów to rażące przykłady nadużyć wobec klientów – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Klienci skarżyli się na działania Vectry
Skargi konsumentów przedstawiały sprawę następująco:
Dokładnie miesiąc po podpisaniu umowy (…) wprowadza klauzulę, która to daje (…) prawo do zmiany ceny bez prawa wypowiedzenia umowy. Tym sposobem ja nie mogę wypowiedzieć umowy zmienionej jednostronnie (…), która może w ten sposób narzucać cenę za usługę, a ja nie mogę (…) nic zrobić, tylko płacić im abonament który jest niezgodny z umową.
W praktyce bez możliwości wypowiedzenia umowy z tego powodu, miesiąc po podpisaniu tej umowy firma podwyższa opłaty za usługę na zdecydowaną większość okresu jej obowiązywania o nieznaną w momencie jej zawierania kwotę, przez co oferta traci konkurencyjność wobec innych ofert.
W wyniku tych działań klienci płacili więcej za każdą z usług (telewizję i internet), co w skali roku dawało nawet 144 zł. W niektórych przypadkach zmiana wysokości opłat pojawiała się krótko po zawarciu umowy ze starymi stawkami.
Prezes UOKiK stwierdził, że skargi konsumentów potwierdziły, że Vectra kontynuuje bezprawne działania i postanowił postawić spółce zarzuty. Następnie wydał decyzję.
UOKiK nakłada na Vectre karę
Decyzją UOKiK Vectra ma zaprzestać naruszać interesu konsumentów. Nałożona została też na nią kara w wysokości 80 789 528 zł. Wiąże się to ze zwrotami środków dla klientów. Po uprawomocnieniu się decyzji Vectra będzie musiała poinformować o niej konsumentów, a następnie oddać im opłaty za podwyższony abonament.
Wysokość kary, która nałożył UOKiK, wynika nie tylko z wysokiego obrotu osiąganego przez spółkę, ale jej uzasadnieniem jest brak reakcji na wcześniejsze działania podejmowane przez UOKiK.
Niezależnie od rekompensaty publicznej, którą Vectra będzie musiała wykonać po uprawomocnieniu się decyzji, konsumenci mają cały czas możliwość dochodzenia roszczeń poprzez reklamację.
Decyzja UOKiK nie jest prawomocna. Przedsiębiorcy przysługuje prawo odwołania się do sądu.Na pewno to uczyni sądząc z reakcji na decyzję UOKiK
Vectra sprzeciwia się decyzji UOKiK
Do redakcji dotarł mail z oficjalnym oświadczeniem Vectry w tej sprawie:
W nawiązaniu do dzisiejszego komunikatu Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji dotyczącej decyzji o karze dla Vectra S.A. stanowczo zaprzeczamy mylącym informacjom, jakoby jakiekolwiek zmiany w zapisach umów oraz podniesienia opłat abonamentowych w przedmiotowej sprawie dotyczyły klientów z umowami na czas określony. Zmiany wprowadzano wyłącznie w przypadku umów bezterminowych, (zawartych na czas nieokreślony lub po okresie zobowiązania), informując przy tym pisemnie klientów z odpowiednim wyprzedzeniem o katalogu warunków i zapewniając im pełne prawo do swobodnego odstąpienia od umowy bez konsekwencji.
Nie zgadzamy się z decyzją UOKiK. Jesteśmy przekonani, że nasze działania były i są zgodne z przepisami, co zostało Urzędowi rzetelnie wyjaśnione w trakcie postępowania. Jesteśmy największym polskim stacjonarnym operatorem telekomunikacyjnym, który od 35 lat konsekwentnie reinwestuje przychody w rozwój krajowych sieci, zbudowaliśmy największą rodzimą infrastrukturę światłowodową docierającą do 4,2 mln gospodarstw domowych czyli do ponad 12 milionów Polaków. Dostosowywanie cen do realiów rynkowych, zwłaszcza przy skumulowanej inflacji przekraczającej 50% od 2019 roku, jest dla nas koniecznością. To niezbędne dla utrzymania ciągłości działania i dalszych inwestycji w infrastrukturę krytyczną dla bezpieczeństwa państwa i obywateli.
– Nowe, wprowadzone w zeszłym roku prawo telekomunikacyjne uregulowało wprost metodę wprowadzenia omawianej zmiany do umów na czas nieokreślony przecinając wszelkie wątpliwości w tej kwestii. Ustawodawca potwierdził prawidłowość naszych działań. Tym bardziej decyzja Urzędu budzi nasz sprzeciw. Uważamy ją za krzywdzącą i niesprawiedliwą. W czasach, gdy wszyscy mówią o deregulacji i usprawnianiu funkcjonowania przedsiębiorstw, jest to pójście w skrajnie przeciwnym kierunku – stwierdził też Paweł Dlouchy, Prezes Zarządu Vectra S.A. – Jesteśmy zaskoczeni decyzją Urzędu. Znaleźliśmy się w patowej sytuacji regulacyjnej. W latach 2019-2020 wdrożyliśmy zapisy, których wymagał od nas UOKiK czyli katalog warunków umożliwiających nam jednostronną zmianę umów konsumenckich. Zgodziliśmy się, że to rozwiązanie jest korzystne dla klientów. Zastosowaliśmy się do wytycznych. Poinformowaliśmy klientów o wprowadzeniu do umowy powyższego katalogu, zapewniając im jednocześnie prawo do swobodnego odstąpienia od umowy w razie braku jego akceptacji. Warte jest podkreślenia, że byli to tylko klienci z umowami na czas nieokreślony (…) Rozwiązanie sugerowane przez Prezesa UOKiK – wypowiadanie umów klientom i indywidualne negocjacje warunków umów z każdym z kilkuset tysięcy lub milionów klientów jest praktycznie niewykonalne. W związku z tym zadajemy sobie pytanie: o co właściwie chodzi i co w tej sytuacji możemy zrobić? – dodał.
Wszystko zatem wskazuje, że sprawa kary nałożonej na Vectrę przez UOKiK nie jest zakończona i będzie ciąg dalszy tych zmagań.
Źródło: UOKiK
Czytaj także:


