W poprzednim artykule przedstawiono założenia Polskiego Ładu i proces legislacyjny ustawy. W drugiej części omówione zostały szczególne przypadki zmian w opodatkowaniu przedsiębiorców w Polsce. Czytelnik dowie się także jak przygotować się do nowych przepisów.
Z częścią pierwszą można zapoznać się tutaj.
Ulga dla klasy średniej
Nowe przepisy zakładają wprowadzenie ulgi dla osób osiągających przychody z tytułu stosunku pracy, a także dla przedsiębiorców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą opodatkowanych na zasadach ogólnych.
Ulga dotyczy wyłącznie osób osiągających przychody w przedziale od 68 412 do 133 692 zł rocznie (5 700 – 11 140 zł miesięcznie).
Celem wprowadzenia tej ulgi jest zniwelowanie konsekwencji spowodowanych zlikwidowaniem możliwości odliczenia od podatku składki zdrowotnej.
Ulga polegać ma na odliczeniu od dochodu pewnej kwoty, której wysokość uzależniona będzie od poziomu rocznych przychodów. Wysokość ulgi będzie obliczana według przygotowanych algorytmów. Nowe przepisy wprowadzają dwa oddzielne wzory do wyliczenia wysokości ulgi – jeden dla przedziału dochodów między 68 412 zł a 102 588 zł oraz drugi dla przedziału 102 588 zł – 133 692 zł.
Podatek od „Wielkich Korporacji”
Wśród najbardziej interesujących zmian związanych z Polskim Ładem jest objęcie nowym minimalnym podatkiem dochodowym podmiotów podlegających CIT oraz Podatkowych Grup Kapitałowych, których udział dochodów w przychodach innych niż z zysków kapitałowych wynosić będzie mniej niż 1%, lub które poniosą stratę za dany rok podatkowy. W takiej sytuacji podmioty te będą zobowiązane do opłacenia minimalnego podatku dochodowego w stawce 0,4% przychodów lub 10% tak zwanych wydatków pasywnych.
Istotne będą też zmiany w zakresie przepisów wyłączających z kosztów podatkowych tzw. ukryte dywidendy. Nowelizacja wprowadzi zakaz zaliczania do kosztów uzyskania przychodu wydatków poniesionych przez spółkę w związku ze świadczeniem wykonanym przez podmiot powiązany albo wspólnika bądź akcjonariusza tej spółki, jeśli taki wydatek stanowi ukrytą dywidendę.
Medialna nazwa tego podatku sugeruje, że jeżeli nie jest się zagranicznym koncernem, który osiąga miliardowe przychody w Polsce, ale nie płaci podatku to to nie zostanie się nim objętym. Niestety przepisy wskazują na coś innego. Podatkiem tym nie zostaną objęte spółki, które nie mają podmiotów zależnych i których właścicielami są jedynie osoby fizyczne.
Estoński CIT
Estoński CIT to rozwiązanie funkcjonujące już w polskim systemie podatkowym. Jest ono aktualnie kierowane do spółek kapitałowych, w których udziałowcami są wyłącznie osoby fizyczne. Estoński CIT jest narzędziem, które pozwala na przeniesienie momentu zapłaty podatku do czasu wypłaty zysku. Tak długo, jak przedsiębiorca nie zdecyduje o wypłacie zysku ze spółki, tak długo nie będzie musiał płacić podatku. W momencie, gdy zdecyduje się na ten krok, zapłaci podatek na uproszczonych zasadach w wysokości uzależnionej nie od dochodów, a od wysokości wypłaty.
Planowana nowelizacja przepisów wprowadza istotne zmiany w zakresie Estońskiego CIT, które mają na celu zachęcenie podatników do korzystania z tego rozwiązania. W pierwszej kolejności zmianie ulegnie stawka podatku. Zgodnie z projektem będzie ona wynosić od 10% do 20%, w zależności od posiadania statusu małego podatnika lub podmiotu rozpoczynającego działalność gospodarczą. Zgodnie z planowanymi w ramach Polskiego Ładu zmianami z ryczałtu od dochodów będą mogły skorzystać także spółki komandytowe i komandytowo-akcyjne (aktualnie jest to rozwiązanie skierowane do spółek kapitałowych), usunięty zostanie limit przychodów, aktualnie wynoszący 100 mln zł w ujęciu rocznym, a także zlikwidowany zostanie obowiązek ponoszenia określonych nakładów inwestycyjnych.
Ponadto spółki, które będą stosować Estoński CIT i u których wartość sprzedaży (wraz z kwotą VAT) nie przekroczy w poprzednim roku podatkowym 4 mln euro, będą mogły rozliczać VAT kwartalnie. Stracą tę możliwość, jeżeli przekroczą roczny próg sprzedaży 4 mln euro lub prawo do opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek.
Po zmianach mechanizm pozwalający odliczyć podatek zapłacony przez spółkę (CIT) od PIT wspólnika z tytułu dywidendy stanie się atrakcyjniejszy. Zgodnie z nowymi przepisami wspólnik otrzymujący dywidendę będzie miał prawo obniżyć podatek od dywidendy nawet o 90% zapłaconego CIT.
Polski Ład – jak się przygotować?
Najwięcej do stracenia na Polskim Ładzie mają przedsiębiorcy działający w ramach jednoosobowych działalności gospodarczych, spółek cywilnych i osobowych, którzy osiągają znaczące dochody. Dochody do poziomów rzędu 10.000 złotych miesięcznie znajdują jeszcze pewne zrozumienie ze strony ustawodawcy. Objęte są obniżoną stawką podatku oraz ulgami. Wzrost obciążenia wynikający ze składki zdrowotnej nie jest przy tej skali jeszcze bardzo znaczący, gdyż baza do wyliczenia tej opłaty jest relatywnie niewielka względem obowiązującej obecnie stawki ryczałtowej.
Przedsiębiorcy osiągający dochody przewyższające wskazany poziom, powinny przeglądnąć dostępne alternatywy. Najczęściej stosowaną jest zmiana formy prowadzenia działalności na spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Koszt prowadzenia takiej spółki jest co prawda istotnie wyższy niż w przypadku działalności opartych na księdze przychodów i rozchodów, jednakże zmiana taka może okazać się opłacalna w szczególności, gdy spółka będzie mogła być opodatkowana małym CIT lub Estońskim CIT. Jednocześnie warto przeglądnąć istniejący katalog ulg oraz alternatywnych modeli opodatkowania. W wielu przypadkach istnieje możliwość skorzystania z ulgi IP BOX (5% opodatkowania), Ulgi B+R czy ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Warto mieć na uwadze, że dobre rozwiązanie powinno być nie tylko optymalne podatkowo, ale i bezpieczne oraz możliwie tanie w utrzymaniu.
~~~
Autorzy:
Maciej Jojczyk, radca prawny, ekspert od spraw podatkowych w Brightspot
Marcin Hejduk, prawnik, ekspert od spraw podatkowych w Brightspot
Zobacz też: