TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Podnoszenie cen w umowach telekomunikacyjnych – procedura jest określona

Aktualna sytuacja na rynku, w tym oczywiście głównie inflacja, sprawiają, że wielu operatorów zastanawia się nad podniesieniem klientom cen. Dostawca usług nie jest niewolnikiem raz wprowadzonego cennika, ale musi też przestrzegać określonych prawem procedur.

Przepisy ustawy prawo telekomunikacyjne, które określają procedurę jednostronnej zmiany zawartej i obowiązującej umowy abonenckiej przez dostawcę usług były tematem wystąpień przedstawicieli kancelarii prawnej itB Legal podczas Lokalnych Zjazdów MiŚOT w Janowie Podlaskim i Kołobrzegu.

Łukasz Bazański mówił wówczas, iż przepisy kodeksu cywilnego zawierają podstawę prawną waloryzacji cen, przy czym ogólna reguła przewiduje spełnianie świadczeń w kwocie nominalnej, czyli takiej, jaka wynika z umowy. Ewelina Grabiec przypomniała natomiast, że klient ma prawo do wypowiedzenia umowy, która – jednostronnie – ulega zmianie. Tryb zmiany umowy przez dostawcę usług powinien być także zapisany w umowie abonenckiej.

Dwa haczyki

– Tu jednak pojawia się już pierwszy haczyk – mówi Kamila Mizera-Płaczek, radca prawny itB Legal – dokonując zmiany ceny, dostawca usług musi zadziałać odpowiednio wcześniej (doręczyć treść proponowanej zmiany z wyprzedzeniem co najmniej miesiąca przed wprowadzeniem jej w życie) i drugi: musi pozwolić abonentowi na to, aby nie zaakceptował zmiany i wypowiedział umowę. Przy tym, jeśli dojdzie do wypowiedzenia promocyjnej umowy, nie można żądać od abonenta zwrotu ulg.

Istnieje też różnica pomiędzy procedurą zmiany, a podstawą do dokonania modyfikacji.

– Procedura mówi jedynie o tym, jak coś zrobić, a nie określa tego, kiedy możemy podjąć dane działanie. O podstawach do jednostronnej zmiany umowy abonenckiej nie wypowiadają się wprost przepisy. Przyjmuje się, że te podstawy muszą być wprowadzone w umowie. Umowa musi zawierać odpowiednią klauzulę modyfikacyjną – podkreśla Kamila Mizera-Płaczek.

Jeśli operator nie zawarł w umowie takiej klauzuli powinien ją dodać do umowy, a dopiero potem będzie mógł podnieść ceny. Samo dodanie klauzuli także nie jest proste – dostawca usług także tego nie może zrobić jednostronnie. Trzeba mieć na to zgodę abonenta, czyli dodać ją w aneksie zaakceptowanym przez obie strony umowy.

Stanowiska urzędów

Urząd Komunikacji Elektronicznej stoi na stanowisku, że co do zasady, możliwe jest stosowanie klauzul waloryzacyjnych, jednak muszą one być jasne, dokładne i umożliwiać konsumentowi rozeznanie się w tym, jak będzie się zmieniać cena już w momencie zawierania umowy. Ponadto, wskaźnik waloryzacji musi być obiektywny.

Kolejnym problemem operatorów jest jednak Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Organ ten konsekwentnie prowadzi działania w zakresie zwalczania zachowań przedsiębiorców dotyczących jednostronnych zmian umów w trakcie ich trwania.

Problem mają tu także duzi ogólnopolscy operatorzy, dlatego z uwagą śledzić będziemy rozstrzygnięcia UOKiK w ich sprawach, a problematyka zmiany umów abonenckich i cen usług powróci także na Lokalnym Zjeździe MiŚOT w Poznaniu.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze