Platformy VoD do końca października miały czas na opłacenie podatku. Wpłaty wyniosły niemal 4 mln zł.
Do końca października platformy wideo na żądanie miały opłacić tzw. „podatek od Netfliksa”, czyli opłatę audiowizualną na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, którą zostały objęte w tym roku na podstawie ustawy o kinematografii.
Opłata ta wynosi 1,5 proc. od przychodu z tego biznesu platformy, który zapewnia wyższe obroty (albo od opłat od użytkowników, albo od wpływów z emisji reklam).
Jak informuje PISF, wpłaty podmiotów VoD za trzeci kwartał br. z tytułu art. 19 ustawy o kinematografii wyniosły w sumie 3,99 mln zł. Instytut Sztuki Filmowej nie zdradza, kto ile zapłacił. Podaje, że firm jest 14 i wymienia je z nazwy.
Opłaty przekazał na rzecz PISF Netflix, dwie spółki z grupy Alfabet: Google Ireland Ltd. Oraz Google Comerce Ltd. Ponadto wśród internetowych płatników na rzecz polskiej kinematografii są: Cyfrowy Polsat i należąca do niego Grupa Interia, platforma CDA (jak pisaliśmy zapłaciła 206 tys. zł), Telewizja Polska, Ringier Axel Springer Polska, HBO Europe, Radio Muzyka Fakty Grupa RMF, Agora, Orange Polska, Canal+ Polska oraz TVN.
Platformy VoD zostały objęte opłatą audiowizualną za sprawą tzw. Tarczy Antykryzysowej 3.0. Przepisy przewidują, że obowiązek ten dotyczy podmiotu, którego liczba użytkowników wszystkich udostępnianych publicznie przez niego audiowizualnych usług medialnych na żądanie w roku poprzednim przekroczyła 1 proc. abonentów usług transmisji danych zapewniających szerokopasmowy dostęp do Internetu. Liczbę tę ustala Urząd Komunikacji Elektronicznej. W tym roku próg ten został ustalony na nieco ponad 77 tys.
Źródło: Rzeczpospolita