Przy brakach finansowych to rachunki za abonament telewizji kablowej, internet i telefon płacimy jako ostatnie. Czasem opóźnienia w opłatach to wiele miesięcy. Takie wnioski wynikają z badania BIG InfoMonitor. Na koniec czerwca zaległości w płatnościach wynosiły 78,6 mld zł.
Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor (BIG InfoMonitor) zauważa, że szczególnie w czasie pandemii regularne płacenie rachunków nie dla wszystkich jest oczywiste.
Polacy w razie problemów finansowych odkładają na później niektóre płatności i najczęściej jest to abonament za telewizję kablową -32 proc. Niewiele mnie, bo 24 proc. osób, podobnie podchodzi o płatności za internet.
Na dalszych pozycjach są mandaty, opłaty za wodę, prąd i gaz, a dopiero na piątej pozycji jest czynsz. Do odkładania na później rat pożyczek czy kredytu przyznaje się od 7 do 11 proc. badanych.
Problemy z płatnościami ma już ponad 2,74 mln osób. W sumie to zaległości na kwotę 78,6 mld zł. Średnia kwota zaległości to 28 677 zł.
Najwięcej w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor jest tych, którzy zalegają z alimentami, fakturami za telefon czy karami za jazdę bez biletu. To już 2 209 306 osób.
Sławomir Grzelczak – prezes BIG InfoMonitor przypomina, że zaleganie z opłatami może spowodować wpisanie do rejestru dłużników. Warunkiem jest minimum 200 zł opóźnione o 30 dni. A taki wpis może potem utrudniać wiele czynności jak chociażby wzięcie pożyczki czy zakup na raty.
Źródło: wirtualnemedia.pl