Nowa technologia wkracza do obsługi lotów na lotnisku w Modlinie. Powstanie tam zdalna wieża kontroli lotów. Pozwoli to na kontrolowanie ruchu na lotnisku z centrali Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej w Warszawie.
Na lotnisku w Modlinie powstanie wieża zdalna – wieża kontroli lotów pozwalająca sterować ruchem samolotowym z odległości. W tej intencji Magdalena Jaworska-Maćkowiak, prezeska Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP) oraz członkowie zarządu Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin (MPL) Tomasz Szymczak i Grzegorz Hlebowicz podpisali list intencyjny.
– To dążenie w kierunku standardowej, europejskiej nowoczesności – mówi Magdalena Jaworska-Maćkowiak, prezeska Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.
Zdalna wieża pozwala kontrolerom ruchu z Warszawy mieć dostęp do:
– panoramy wideo o wysokiej rozdzielczości, z możliwością obrotu, pochylenia i przybliżenia obrazu,
– technologii termowizji umożliwiającej obserwację w nocy i trudnych warunkach pogodowych,
– technologii cyfrowej poprawiającej świadomość sytuacyjną kontrolerów i umożliwiającej podejmowanie szybkich decyzji w celu poprawy bezpieczeństwa i wydajności operacyjnej,
– informacji dodatkowych zintegrowanych z widokiem panoramicznym kontrolowanego lotniska jak dane meteorologiczne.
Remote Tower to rozwiązanie obejmujące znajdujące się na lotnisku kamery i czujniki, które w czasie rzeczywistym wysyłają sygnały do centrum kontroli ruchu lotniczego (Remote Tower Centre). Tam z kolei, obrazy i informacje o ruchu na zdalnie kontrolowanym lotnisku wyświetlane są w specjalnym pomieszczeniu na monitorach. Poprzez Remote Tower Centre można kierować ruchem lotniczym, tak jak z tradycyjnej wieży – czytamy w informacji PAŻP.
Po powstaniu wieży zdalnej w Modlinie, możliwy będzie nadzór nad przeprowadzanymi tam lotami z Warszawy wprost z siedziby Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Rozwiązanie ma być bezpieczne i nie utrudniać zarządzania ruchem lotniczym w Modlinie.
– Rozwiązania Remote Tower umożliwia integrację systemów wykorzystywanych w kontroli ruchu lotniczego, przez co często stanowią rozwiązania bardziej zaawansowane technicznie i zapewniające wyższy poziom bezpieczeństwa niż zastępowane przez nie rozwiązania konwencjonalne charakteryzujące się nierzadko ograniczonymi możliwościami rozbudowy – przekonuje Magdalena Jaworska-Maćkowiak.
Źródło: next.gazeta.pl