Publikowane są dane ekonomiczne dotyczące listopadowych trendów ekonomicznych. Operatorzy planujący podwyżki nie powinni już czekać. Wzrost cen usług jest obecnie powszechny.
Główny Urząd Statystyczny podał, że w listopadzie odnotowany został spadek sprzedaży detalicznej o 5,3 proc. w ujęciu rocznym. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących również spadła w ubiegłym miesiącu o 5,3 proc. rdr. Prognozy ekonomistów były w tym przypadku jeszcze gorsze.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły natomiast w listopadzie 2020 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem roku ubiegłego roku o 3,0 proc. Zwraca jednak uwagę stosunkowo wysoki wzroście cen usług – o 7,8 proc., a towarów jedynie o 1,3 proc. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,1% (przy wzroście cen usług – o 0,5% i spadku cen towarów – o 0,1%).
W porównaniu z październikiem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie restauracji i hoteli (o 1,0%), mieszkania (o 0,2%) oraz łączności (o 1,0%), które podwyższyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,06 p. proc. i po 0,04 p. proc. Niższe ceny w zakresie odzieży i obuwia (o 1,2%), żywności (o 0,1%) i transportu (o 0,2%) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,06 p. proc. i po 0,02 p. proc.
W porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 6,1%), żywności (o 2,0%) oraz restauracji i hoteli (o 5,8%) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 1,48 p. proc., 0,47 p. proc. oraz 0,36 p. proc. Niższe ceny w zakresie transportu (o 4,4%) oraz odzieży i obuwia (o 3,4%) obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,42 p. proc. i 0,17 p. proc.
Główny ekonomista Ministerstwa Finansów Łukasza Czernickiego zapowiedział natomiast, że deficyt finansów publicznych w 2020 r. będzie niższy niż przewidywane wcześniej 12 proc. PKB.