TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Konsultacje w sprawie oferty DG-NET. PIIT punktuje braki i ostrzega przed ryzykiem dla operatorów

W lipcu zakończyły się konsultacje publiczne prowadzone przez Prezesa UKE dotyczące projektu oferty hurtowej spółki DG-NET, przygotowanej z myślą o zapewnieniu dostępu do sieci szerokopasmowej budowanej ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.

To istotny dokument dla operatorów zainteresowanych dostępem do infrastruktury wybudowanej za publiczne pieniądze. Wśród uczestników konsultacji swoje stanowisko przedstawiła m.in. Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji (PIIT), która do projektu podeszła krytycznie.

Opłaty i przejrzystość warunków – są zastrzeżenia

PIIT wprost przyznaje, że znaczna część opłat zawartych w ofercie została ustalona na podstawie cen regulowanych, co jest zgodne z przepisami i oczekiwaniami rynku. Ale nie wszystkie. Izba wskazuje, że za usługi takie jak usuwanie awarii w trybie priorytetowym czy najem przestrzeni pod szafy, DG-NET proponuje stawki nawet o 47 proc. wyższe niż ceny referencyjne. To – w ocenie PIIT – nie znajduje uzasadnienia i może zniechęcać operatorów do współpracy.

Jednym z najpoważniejszych zarzutów PIIT jest brak transparentności w procesie automatycznych zmian warunków umownych. Zdaniem Izby, operatorzy korzystający (OK) nie mają żadnej pewności, na jakiej podstawie DG-NET może wprowadzać zmiany do umów – a to rodzi poważne ryzyko operacyjne i biznesowe. Co więcej, tego typu zmiany mogłyby wpływać na relację OK–abonent, której – jak podkreśla PIIT – nie można automatycznie dostosowywać do warunków hurtowych. Zwłaszcza że prawo i praktyka UOKiK wykluczają takie działania.

Projekt oferty przewiduje, że w przypadku braku odpowiedzi operatora, umowa zostanie zawarta automatycznie. PIIT apeluje, by to zmienić – negocjacje powinny być możliwe i traktowane jako standard, a nie wyjątek.

Termin 90 dni na dostosowanie systemu komunikacyjnego (np. wdrożenie API) – zgodny z rekomendacjami UKE – w praktyce może być zbyt krótki. Szczególnie że tego typu zmiany są często skomplikowane i wymagają nie tylko nakładów technicznych, ale i finansowych. PIIT postuluje, by takie zmiany były wdrażane wyłącznie w drodze uzgodnień pomiędzy stronami.

Dostęp do sieci, kontrola i punkty PDU – potrzeba precyzji

Izba jednoznacznie wskazuje: oferta hurtowa musi precyzować zasady dostępu do wszystkich punktów adresowych, a nie opierać się na niejasnych sformułowaniach typu „brak możliwości świadczenia usługi z powodu technologii”. Tego typu zapisy mogą być furtką do arbitralnego ograniczania dostępu przez OSD.

PIIT stanowczo sprzeciwia się zapisom, które dawałyby DG-NET jednostronne prawo do kontroli działań OK. Jeżeli jakakolwiek kontrola ma mieć miejsce – powinna odbywać się w obecności przedstawicieli OK, a OSD musi dostarczyć dowody na potencjalne naruszenia. Izba zwraca uwagę, że to OSD powinien udowadniać nieprawidłowości, a nie odwrotnie.

Brak publicznie dostępnej listy PDU już na etapie oferty to kolejny zarzut. PIIT podkreśla, że wiedza o lokalizacji PDU jest kluczowa z punktu widzenia opłacalności inwestycji po stronie operatorów. Wymuszanie budowy zbyt wielu punktów dostępowych może stanowić barierę wejścia.

Zarówno definicje usług dostępowych, jak i procedury zamówień – według PIIT – są zbyt złożone. Izba postuluje uproszczenie procedur, ograniczenie wymogu zawierania „umów szczegółowych” i wprowadzenie realistycznych terminów realizacji zamówień – szczególnie w przypadku typowych przyłączy.

Izba wyraźnie podkreśla, że abonent ma prawo zamówić drugą usługę, nawet jeśli nie zrezygnował z poprzedniej. W praktyce DG-NET nie powinien odmawiać realizacji zamówienia na podstawie rzekomego „procesu migracji”, skoro dysponuje nadmiarową infrastrukturą wybudowaną właśnie w tym celu.

Kary umowne – zbyt wiele dla OK, za mało dla OSD

W zakresie kar PIIT wzywa do zachowania równowagi. Asymetria – jeśli już – powinna działać na korzyść operatorów korzystających. To OSD, jako beneficjent publicznych środków, ma obowiązek zapewnić sprawny dostęp do swojej infrastruktury, a nie nakładać nadmierne obciążenia na partnerów.

PIIT podkreśla, że oferta hurtowa powinna dopuszczać możliwość zawierania innych, indywidualnych ustaleń – pod warunkiem, że nie naruszają one zasady równego dostępu. To potrzebna furtka, która pozwala uwzględnić specyfikę różnych podmiotów.

Pełne stanowisko PIIT do przeczytania na stronie UKE.

Michał Koch
Michał Koch
Dziennikarz i researcher. Tworzy teksty o najnowszych technologiach, 5G, cyberbezpieczeństwie i polskiej branży telekomunikacyjnej.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze