TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Firma Orange powiesiła światłowód na prasłowiańskiej gruszy

Powstawanie infrastruktury internetowej jest ważnym elementem rozwoju gospodarki i społeczeństwa, ale nie może odbywać się kosztem wszystkiego innego. Tak właśnie się stało w Starym Wołowie, gdzie kładąca światłowód firma Orange skorzystała w tym celu ze znajdującej się tam prasłowiańskiej gruszy, ale także innych drzew czy poniemieckiego słupa.

Stary Wołów to wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim niedaleko Wrocławia. Niedawno podłączanie do niej światłowodu przez Orange wywołało niemałe zamieszanie pośród mieszkańców, w mediach społecznościowych, a finalnie też w innych mediach.

Światłowód na drzewach

Na prowadzenie światłowodu na znajdujących się w okolicy drzewach zwrócił uwagę jeden z mieszkańców Starego Wołowa.

–  Ostatnio jak chcieli mi poprawić światłowód to pracownik w ubraniu firmy Orange spytał się czy nie mogę wyciąć gruszy, przez którą mi doprowadzono interent do domu. Bo gałęzie im przeszkadzają. Zresztą proszę zobaczyć jak oni poprowadzili to w innych miejscach – skarżył się portalowi tuwroclaw.com.pl.

I rzeczywiście na miejscu można się przekonać, że słusznie zwrócił uwagę na zaistniały problem. Kable na prasłowiańskiej gruszy nie wyglądają dobrze.

Całe zamieszanie może przywodzić na myśl film Stanisława Barei „Miś”. Tam również pojawiła się prasłowiańska grusza. Była ona bohaterką filmu w filmie, czyli pokazania jak kręcony jest film i scena z nagonką podczas polowania. Wtedy przebrany za zająca kot uciekł właśnie na gruszę.

Reżyser podsumował to stwierdzeniem:

Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron. Jest prawda czasów, o których mówimy i prawda ekranu, która mówi: „Prasłowiańska grusza chroni w swych konarach plebejskiego uciekiniera” – tłumaczy reżyser.

Tylko sytuacja w Starym Wołowie nie jest wynikiem pomysłowości scenarzystów i reżyserów, a pracowników firmy Orange.

Nie tylko prasłowiańska grusza została wykorzystana

Instalacja została poprowadzona przez Orange jednak nie tylko z wykorzystaniem gruszy, ale również innych drzew na terenie prywatnego parku w miejscowości. Przewody zostały do tych drzew po prostu przymocowane bez żadnych ustaleń.

Wykorzystano również poniemiecki słup. Postawiony został jeszcze przed wojna, gdy miejscowość nazywała się  Alt Wohlau. Wygląda to tak, jakby pracownicy firmy telekomunikacyjnej bez głębszej refleksji wykonywali prace polegające na poprowadzeniu instalacji i użyli wszystkiego, co znaleźli na miejscu.

Sposób poprowadzenia światłowodu w miejscowości pokazał w social mediach Bohdan Stawiński, członek zarządu powiatu wołowskiego.

Zdjęcie opatrzył komentarzem, który wskazuje jednoznacznie, że jemu też nie podoba się taki sposób prowadzenia prac i działaniami Orange jest oburzony.

To nie jest Espargos w Republice Zielonego Przylądka… To infrastruktura internetowa sieci Orange w Starym Wołowie (45 km od Wrocławia). Tak Francuzi dbają o ład przestrzenny w Unii Europejskiej… – napisał na swoim profilu Bohdan Stawiński.

Firma Orange poinformowana o sprawie

Zdjęcia ze Starego Wołowa pokazujące sposób podwieszenie tam światłowodu trafiły do centrali Orange Polska.

–  Taki montaż nie jest standardem w Orange Polska. Dziękuję za zwrócenie uwagi. Nasze służby techniczne się tym zajmą i poprawią jak najszybciej będzie to możliwe – przekazał portalowi tuwrocław.com.pl Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska.

Pozostaje czekać aż firma naprawi niewątpliwy błąd, który popełniono przy prowadzeniu tej istalacji.

Źródło: tuwroclaw.com.pl

Klaudia Wojciechowska
Klaudia Wojciechowska
Redaktorka ISPortal i ISProfessional. Dziennikarka telewizji lokalnego operatora telekomunikacyjnego Ret-Sat1. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim ze specjalizacją filmoznawstwo i nowe media.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze