Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji zleciła badanie Polaków w kwestii pola elektromagnetycznego. Badanie przeprowadził Kantar Polska oraz Katolicki Uniwersytet Lubelski. Wynika z niego, że mamy małą wiedzę w tym temacie, a wokół PEM narosło wiele mitów.
Niski poziom wiedzy Polek i Polaków na temat PEM może stanowić barierę w rozwoju nowych technologii. Lęk przed nieznanym i wiele mitów, z którymi trudno rozprawić się bez odpowiedniej edukacji, ograniczają zaufanie wobec postępu.
Prawie połowa badanych nie ma pojęcia czym jest pole elektromagnetyczne.
Problemy są też ze wskazaniem, co takie źródło może stanowić. Chociaż połowa badanych uznaje, że PEM emitują linie elektromagnetyczne czy telefonia komórkowa, to tylko 12 proc. za takie źródło uznaje Słońce.
A jednocześnie jako emitujący promieniowanie elektromagnetyczne został przez 5 proc. wskazany wirus SARS-COV2, a 4 proc. uznało, że emitują je drzewa.
60 proc. badanych uznaje naukę i technologię jako środki do rozwoju społeczeństwa. Jednak wiele osób ma obawy wobec ich wpływu na życie i zdrowie ludzi.
Niecałe 40 proc. osób zamierza w przyszłości korzystać z 5G. Ale połowa badanych nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
W pytaniach o sposoby ochrony przed nadmierną emisją PEM 27 proc. badanych uznało, że jest to odpowiedzialność instytucji krajowych, a 24 proc., że powinna się tym zajmować Unia Europejska. Także 24 proc. osób jest zdania, że za ochronę przed PEM powinni odpowiadać operatorzy telefonii komórkowej.
Jeśli chodzi o źródła wiedzy na temat PEM, to aż 60 proc. osób uznaje, że najbardziej wiarygodni w tej kwestii są eksperci instytucji zajmujących się tą tematyką. 62 proc. jako źródło wskazuje naukowców i literaturę naukową, a 56 proc. prasę specjalistyczną.
Raport do pobrania: https://www.piit.org.pl/__data/assets/pdf_file/0028/18982/Postawy-Polakow-wobec-pola-elektromagnetycznego-oraz-nowych-technologii_Raport-PIIT.pdf
Źródło: piit.org.pl