Znajdujące się w Katowicach Muzeum Historii Komputerów i Informatyki przytoczyło slogan: „komputer jest wart tyle, ile człowiek go wykorzystujący”. Na potrzebny niniejszego tekstu pozwolę sobie dokonać parafrazy: „sieć telekomunikacyjna jest warta tyle, ile ruch sieciowy ją wykorzystujący”. Rok 2020 udowodnił, że nowoczesna infrastruktura sieciowa jest niezbędna, abyśmy mogli – nawet w czasach pandemii – pracować, uczyć się, a także czerpać przyjemność z rozrywki. Na zakończenie 2020 r. czekała na nas nagroda: Cyberpunk 2077. Tak, w końcu doczekaliśmy się premiery…
… i podziały się cuda*.
8 milionów. To liczba zamówionych przedpremierowo egzemplarzy Cyberpunka. Jednocześnie eksperci szacują, że w ciągu 12 miesięcy CD Projekt Red uda sprzedać się 30 milionów kopii. To fenomen, ale nie dziwię się. O grze mówią nawet moi znajomi, którzy nie interesują się światem wirtualnej rozrywki. Wygląda na to, że polski deweloper również marketing przygotował perfekcyjnie.
To nie koniec rekordów. W szczytowym momencie zagrywało się w grę jednocześnie milion osób na Steamie. To rekord w przypadku produkcji dla jednego gracza. Steam DataBase wskazuje, że w momencie, gdy czytacie te słowa, w Cyberpunka zagrywa się ponad 800 tys. osób. Tak samo materiał z gry zaprezentowany po zniesieniu embargo – na Twitchu oglądało go ponad 900 tys. osób. Poniżej podlinkowałem „launch trailer” gry – specjalny materiał wideo opublikowany z okazji premiery – który obejrzano już 10 mln razy. To aż nieprawdopodobne!
Infrastruktura sieciowa jest wykorzystywana także w innych działaniach. Normą stały się tzw. „day one patch”, czyli łatki mające poprawić błędy w grach (Cyberpunk bije rekordy również w kwestii bugów). To kolejne gigabajty danych do pobrania, chociaż właściwsze byłoby określenie, że to dziesiątki gigabajtów.
Uznałem, że warto też wspomnieć o niepokojącym zjawisku. W momencie, gdy media związane z branżą komputerowej rozrywki ujawniły oceny Cyberpunka, kurs CD Projekt Red spadł – z 464 zł w okolice 400 zł w 24 godziny. Analitycy wskazują, że część inwestorów mogła chcieć spieniężyć akcje, by uniknąć sytuacji, w której gra okazuje się rozczarowaniem. Cóż, mogła to nie być zbyt fortunna decyzja, gdyż wszystko wskazuje, że otrzymaliśmy kolejny – być może największy do tej pory – hit świata gier komputerowych. Na Metacritic wersja na PC Cyberpunka otrzymała notę 90/100 – na bazie 52 profesjonalnych recenzji. Podczas zamknięcia notowania, 10 grudnia, wskazywano, że polski deweloper jest warto 362 zł za akcję.
Omawiana branża, szczególnie w momencie, gdy jest to jedna z nielicznym możliwości spędzania obecnie czasu wolnego, staje się czołowym graczem na rynku technologicznym. Gaming wydaje się również stabilną branżą, odporną na działanie kryzysu związanego z koronawirusem.
Trwający rok sprzyja grze w sieci. Wraz z premierą nowego Xboxa i kolejnej części Call of Duty, dostawcy internetu w Wielkiej Brytanii doświadczyli rekordowego wykorzystania łączy szerokopasmowych. 19 listopada gracze pobierali m.in. aktualizacje Call of Duty: Modern Warfare (65 GB) i Call of Duty: Black Ops (130 GB), poprawki do Bungie Destiny 2, a także ściągali na swoje konsole kolejną część Assassin’s Creed Valhalla (60 GB + 8 GB aktualizacji). Dodatkowo, wszyscy dalej zagrywają się w najnowszy hit – Among Us.
Na duchu podnosi fakt, że to właśnie intensywny rozwój ultraszybkich sieci szerokopasmowych i mobilnych sprawił, że miliony fanów elektronicznej rozrywki mogą umilić sobie pechowy rok. BT, operator z UK, podał, iż w szczytowym momencie ruchu szerokopasmowego osiągnął 18 terabitów na sekundę (Tb/s). Odpowiada to dostarczeniu około 1510 godzin wideo w wysokiej rozdzielczości na sekundę. Pamiętajcie zatem o swoim operatorze telekomunikacyjnym, gdy będziecie włączać grę.
W gatunku gier multiplayerowych dalej rządzi World of Warcraft. Portal Statista szacuje, że 2020 r. w „WoW-a” gra 4.88 miliona graczy. Blizzard nie podaje swoich statystyk od 2015 r., gdy pochwalił się astronomicznym wynikiem 5.6 mln użytkowników. CD Projekt Red może nigdy nie dorównać deweloperom gier ze Stanów Zjednoczonych (wartość wspomnianego Blizzarda to ok. 65 mld USD), ale pewne jest, że dokonali już wiele. I mają na koncie kolejną grę generacji.
Graliście już w Cyberpunka 2077? Ja cieszę się, że nadszedł weekend. Spędzę go w Night City.
* Swoją drogą – CUDA to technologia procesorów wielordzeniowych opracowana przez Nvidia, umożliwiająca wydajniejsze obliczanie procesów.
Źródła: