Przyszłością e-commerce ma być nacisk stawiany na wygodę użytkowników. To przede wszystkim coraz sprawniejsze płatności elektroniczne. Eksperci zauważają, że w Polsce rozwiązania w e-płatnościach są zaawansowane technologicznie.
Zakupy przez internet robimy coraz chętniej. Nie jest to tylko skutek Cyber Monday, w którym e-commerce prześciga się ze specjalnymi i promocyjnymi ofertami. Z tej formy zakupów korzystamy przez cały rok. Rozwój jej zależy od tego, czy będzie odpowiadać na potrzeby klientów. Jedną z podstawowych jest wygoda systemów e-płatności.
– Płatności elektroniczne będą dążyć do zwiększenia komfortu i bezpieczeństwa użytkowników – powiedział w rozmowie z PAP Michał Szymański, dyrektor ds. strategii na nowych rynkach w Polskim Standardzie Płatności.
Zwraca on uwagę na szybki wzrost rynku e-commerce i – co za tym idzie – e-płatności w nim wykorzystywanych. Płatności mobilne cieszą się coraz większa popularnością. Szczególnie widoczne jest to w obszarze bezpośrednich rozliczeń natychmiastowych (P2P – Peer to Peer). Przy zakupach online klienci stawiają na wygodę płatności poprzez 6-cyfrowy kod BLIK, ale popularność zyskują płatności, które nawet nie wymagają wpisywania kodu.
– Usługa P2P, która pozwala na błyskawiczne rozliczenia bez konieczności znajomości numeru konta bankowego odbiorcy zdobywa kolejnych zwolenników – zauważa Szymański.
Rozwój tej formy płatności jest niezwykle dynamiczny i cieszy się szybko rosnącym zainteresowaniem klientów.
– Widać to choćby po szybko rosnącej liczbie przelewów na telefon Blik, które stanowią już niemal jedną czwartą wszystkich transakcji Blikiem – stwierdza Szymański.
W okresie wakacyjnym w 2023 r. użytkownicy BLIK-a skorzystali z tej formy 109 mln razy. To wzrost w stosunku do poprzedniego roku o 68 proc.
Jednym z dowodów na to, że rozwój BLIK-a jest niezwykle szybki i klienci chętnie korzystają z niego z uwagi na wygodę jest chociażby to, że w tym roku w opcjach płatności w Urzędzie Skarbowym pojawiła się płatność BLIK-iem. Można zatem skorzystać z tej formy płatności przy opłacie za podatek.
Nadchodzi ekspansja BLIK-a
Rozwój i popularność BLIK-a w kraju jest niezaprzeczalny. Teraz planuje on ekspansję na inne kraje. Krokiem w tym kierunku jest przejęcie przez Polski Standard Płatności słowackiej spółki VIAMO (obecnie BLIK SK). Odpowiada ona za lokalny rynek płatności mobilnych. Podobny krok został wykonany w Rumunii, gdzie uruchomiono spółkę BLIK Romania.
– W obu przypadkach prace zmierzają do udostępnienia klientom lokalnych banków możliwości płacenia Blikiem tak samo, jak ma to miejsce w przypadku Polsk – zapowiada Michał Szymański.
Przedstawiciel mBanku zapowiada natomiast, że w przyszłości e-płatności w systemach e-commerce mają być dla klientów właściwie niedostrzegalne i automatyczne. Będą sprowadzać się do jednego kliknięcia i automatyzacja systemu zajmie się resztą.
– A może nawet i z tego [red.kliknięcia] uda się kiedyś zrezygnować – stwierdza Mateusz Zemczak, dyrektor wydziału e-commerce w mBanku.
Jednak dodaje, że wtedy podstawowym problemem do rozwiązania będą kwestie cyberbezpieczeństwa.
Dalszy rozwój e-płatności
– Nie możemy wykluczyć, że obok płatności zbliżeniowej w tradycyjnym terminalu, będzie można płacić za pomocą kodów QR – przewiduje przyszłość e-płatności Edyta Tararuj, dyrektorka Biura Rozwoju Produktów w Departamencie Produktów Klienta Indywidualnego w PKO BP.
Zauważa ona różnorodne miejsca i sposoby działania e-płatności i różnicuje je pod tym względem.
– W tradycyjnych punktach sprzedaży klienci będą płacić raczej zbliżeniowo, jednak będzie widoczna migracja od płatności fizyczną kartą, „plastikiem”, w stronę jej cyfrowej wersji w smartfonach czy zegarkach – mówi Edyta Tararuj.
Tego typu płatności to nie tylko BLIK, ale również Apple Pay, Google Pay czy Garmin Pay. Jednak rynek kart płatniczych nie ugina się przed konkurencją i także wprowadza nowe, prostsze rozwiązania.
Innym rozwiązaniem z obszaru e-płatności są płatności inicjowane automatycznie.
– Już nie karta czy kod Blik będą mogły rozpoczynać płatność, ale np. nasz samochód może być identyfikowany za pomocą tablicy rejestracyjnej, co zainicjuje płatność na stacji za tankowanie, paliwem lub prądem, czy za przejazd autostradą lub parkowanie – wyjaśnia przedstawicielka PKO BP.
Polska rozwija technologię e-płatności
– To Polacy wymyślili szybkie przelewy online, Pay-By-Link, a także Blik. Gdy na świecie prym wiodły płatności kartami, w Polsce zaczęły się rozwijać inne metody, co sprawiło, że osoby nieposiadające karty lub niemające przekonania, by nią zapłacić w internecie, również zyskały komfort korzystania z zakupów e-commerce – zapewnia Mateusza Zemczaka z mBanku.
Jego zdaniem nasz kraj wyróżnia się pod tym względem. Nie odstajemy od reszty świata, a nawet jesteśmy swego rodzaju liderem e-płatności. Nie dotyczy to jedynie proponowanych i wdrażanych w Polsce rozwiązań, ale również tego, w jaki sposób podchodzą do nich klienci. Polki i Polacy chętnie korzystają z nowych rozwiązań oraz międzynarodowych marketplace’ów. Cenią wygodę i szybkość takich transakcji.
Nie należy jednocześnie zapominać o kwestiach cyberbezpieczeństwa przy transakcjach online. Szczególnie w okresach wzmożonych zakupów, które również prowokują przestępców do intensywnych działań.
Źródło: PAP, Wirtualne Media