TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Brak kontroli nad treściami terrorystycznymi w polskiej sieci

Polska znalazła się pośród krajów, które zostały wezwane przez Komisję Europejską do usunięcia uchybienia w związku z nieprawidłowym wdrożeniem rozporządzenia UE w sprawie przeciwdziałania rozpowszechnianiu w internecie treści o charakterze terrorystycznym. Teraz ma dwa miesiące na wypełnienie tego obowiązku.

Pełne wdrożenie rozporządzenia ma zapewnić skuteczne przeciwdziałanie wykorzystywaniu internetu przez terrorystów. Dotyczy to szerzenia przez nich własnej ideologii, ale także zastraszaniu, radykalizowaniu czy rekrutowaniu w sieci.

Rozporządzenie ustanawia ramy dla usuwania treści, które maja charakter terrorystyczny, z internetu w ciągu jednej godziny od otrzymania nakazu usunięcia. Nakaz taki wydaje właściwy organ krajowy. Zobowiązuje on również przedsiębiorstwa do wdrożenia środków szczególnych w przypadku stwierdzenie narażenia platform na takie treści.

Rozporządzenie zaczęło być stosowane 7 czerwca 2022 r. Jednak od tego czasu nie wszystkie państwa członkowskie wprowadziły do prawa krajowego wszystkie środki określone w rozporządzeniu. Pośród państw niespełniających tych warunków znalazła się Polska, ale również Belgia, Bułgaria, Czechy, Dania, Estonia, Irlandia, Grecja, Hiszpania, Włochy, Cypr, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Malta, Niderlandy, Austria, Portugalia, Rumunia, Słowenia, Finlandia czy Szwecja. W sumie na liście znalazło się 21 państw. Wszystkie one zostały wezwane przez KE do złożenia wyjaśnień w tej sprawie.

Na udzielenie odpowiedzi i sunięcie niedociągnięć mają one dwa miesiące.

Źródło: forsal.pl

Klaudia Wojciechowska
Klaudia Wojciechowska
Redaktorka ISPortal i ISProfessional. Dziennikarka telewizji lokalnego operatora telekomunikacyjnego Ret-Sat1. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim ze specjalizacją filmoznawstwo i nowe media.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze