Nie tylko Ukraina i Rosja w ostatnim czasie zagrożona jest atakami hakerskimi. Dotyczy to wszystkich państw na całym świecie. Przekonał się o tym Izrael, który doświadczył właśnie takiego ataku. Przestało działać wiele stron w tym ministerstw spraw wewnętrznych, zdrowia, sprawiedliwości, opieki społecznej, a także Kancelarii Premiera.
Hakerski atak wyłączający rządowe strony w Izraelu doprowadził do ogłoszenia w tym kraju stanu wyjątkowego. Specjaliści sprawdzają zakres szkód i czy krytyczne systemy firm elektrycznych i wodociągowych nie zostały zaatakowane.
Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce ze stroną rządową. Inne strony chociaż niedostępne z poziomu komputera mogły być obsługiwane przez smartfony.
Jednak nawet po przywróceniu dostępu do stron nie wiadomo kto stoi za atakiem. Nie można zatem wykluczyć połączenia go z wojną w Ukrainie, ale też nie można tego potwierdzić.
Źródło:dobreprogramy.pl9