Instytut Łączności wprowadził istotne zmiany w systemie internet.gov.pl, które mają potencjał realnie wpłynąć na funkcjonowanie rynku dostępu do internetu w Polsce. Nowe rozwiązania to nie tylko kosmetyczne poprawki, ale odpowiedź na konkretne problemy sygnalizowane przez operatorów, samorządy i użytkowników końcowych.
Jedną z kluczowych nowości jest możliwość precyzyjnego definiowania zasięgu świadczenia usług przez operatorów. Dotychczas obecność danego podmiotu na liście dostawców w określonej lokalizacji zależała głównie od obecności infrastruktury w rejonie – co często prowadziło do sytuacji, w których użytkownik otrzymywał informację o dostępności usług od operatora, który w praktyce nie był zainteresowany ich świadczeniem w danym miejscu. Teraz operatorzy mogą ustawić maksymalną odległość (liczoną od sieci) dla oferowanych usług detalicznych. To narzędzie pozwala lepiej dopasować ofertę do realnych możliwości technicznych i planów biznesowych, jednocześnie eliminując chaos informacyjny po stronie użytkowników.
Równie ważna jest zmiana dotycząca integracji z systemem SIMBA – a dokładniej, eliminacja powielania danych o inwestycjach, które nie są objęte finansowaniem publicznym. Do tej pory takie inwestycje mogły pojawiać się podwójnie – zarówno jako zgłoszone ręcznie przez operatorów, jak i importowane z SIMBA. Skutkiem były zduplikowane wpisy, utrudniające analizę pokrycia siecią i błędnie sugerujące większy zakres inwestycji niż w rzeczywistości. Nowe podejście upraszcza bazę danych i zwiększa jej wiarygodność, co jest istotne szczególnie w kontekście planowania rozwoju sieci i analizy białych plam.
Praktycznym dodatkiem jest również automatyczna informacja o punktach adresowych, które nie występują w Państwowym Rejestrze Granic. Wcześniej brak takiego punktu mógł być interpretowany przez użytkownika jako błąd systemu, co często prowadziło do nieporozumień. Teraz system jasno komunikuje, że dana lokalizacja nie jest objęta oficjalnym rejestrem, a użytkownik wie, że ewentualne działania (np. dodanie adresu) musi podjąć poprzez urząd gminy. To drobna zmiana, ale poprawiająca przejrzystość działania platformy i zmniejszająca liczbę niepotrzebnych zgłoszeń.
Zmiana dotycząca roli „Obywatela” i jego uprawnień do dodawania punktów adresowych również wynika z analizy problemów operacyjnych. System notował wiele przypadków przypadkowego „kliknięcia” i tworzenia błędnych punktów, co nie tylko zaburzało dane, ale też generowało dodatkową pracę administracyjną. Zmiana wpisuje się w szerszy trend profesjonalizacji dostępu do danych i ograniczania roli użytkownika końcowego wyłącznie do ról opiniotwórczych lub informacyjnych – przy jednoczesnym przekierowaniu odpowiedzialności za dane do jednostek samorządowych. To istotne także z punktu widzenia jakości danych, zwłaszcza jeśli mają być one podstawą do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub przyznawania dotacji.
Nowa funkcjonalność raportowania dla gmin to krok w stronę decentralizacji wiedzy o stanie infrastruktury cyfrowej. Samorządy zyskują narzędzie, które pozwala im analizować, jak wygląda pokrycie internetu w ich lokalnych społecznościach – punkt po punkcie, adres po adresie. Może to mieć ogromne znaczenie przy projektowaniu lokalnych planów zagospodarowania przestrzennego, składaniu wniosków o środki z funduszy unijnych czy rozmowach z operatorami. Taka funkcja wpisuje się w oczekiwania środowisk samorządowych, które od dawna postulowały dostęp do bardziej granularnych danych.
Na koniec warto wspomnieć o drobnej, ale potrzebnej zmianie – dodaniu krótkiego opisu przy zgłaszaniu zapotrzebowania na dostęp do internetu. Dotychczas dla wielu użytkowników mechanizm ten był nieczytelny – nie wiedzieli, co właściwie dzieje się po jego uruchomieniu. Teraz system w prosty sposób wyjaśnia, jaki jest dalszy los zgłoszenia.
Źródło: Instytut Łączności