Rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji pojawiają się w coraz większej liczbie sprzętów i oprogramowania. Niestety czasem ich wprowadzenie wiąże się z dużą podwyżką. W jednym wypadku jej wysokość zaskoczyła użytkowników.
Canva to oprogramowanie, które umożliwia edytowanie zdjęć i filmów. Pozwala przygotowywać posty na media społecznościowe jak Instagram, ale również broszury, wydruki, tablice, plakaty czy logo. Ostatnio wprowadzono do niej wiele funkcji opartych o AI, które usprawniają dotychczasowe rozwiązania. Zmiana spodobała się użytkownikom, ale już nie to, co za nią idzie.
Okazuje się, że po wprowadzeniu technologii AI Canva podnosi ceny. W niektórych przypadkach wzrost wynosi nawet 300 proc. Podwyżka dotyczy subskrybentów, czyli tych użytkowników, którzy opłacają dostęp do wszystkich opcji Canvy, a na tych firmie chyba najbardziej zależy.
Z usług platformy korzysta nawet 180 mln osób miesięcznie. Jednak większość jedynie z darmowej jej wersji. Klientów opłacających abonament jest około 16 mln. Po podwyżce ta liczba może się znacznie zmniejszyć.
Po ogłoszeniu podwyżki wielu klientów wyraziło niezadowolenie. Chociaż firma tłumaczy to rosnącymi kosztami z uwagi na wprowadzenie rozwiązać AI, to klienci są przekonani, że nie otrzymują pełnych informacji.
Wiadomo, że Canva przygotowuje się do wejścia na giełdę. Możliwe, że podwyżka związana jest z tym. Ale planowane większe wpływy mogą się nie ziścić jeśli rozczarowani działaniami Canvy klienci zrezygnują z jej abonamentu.
Źródło: businessinsider.com.pl
