Od 17 listopada 2023 r. roku wchodzą w życie zmiany związane z numerem PESEL. Będzie można go zatrzec, by nikt nie podjął zobowiązań finansowych na nasze dane. Pozwoli to uniknąć problemów związanych chociażby z wyciekiem danych. Jednak po bliższym przyjrzeniu się sytuacji, nie wszystko wygląda tak dobrze, a ochrona numeru PESEL nie jest natychmiastowa po jego zastrzeżeniu.
Jednym z największych zagrożeń prywatności jest obecnie kradzież danych. Złodzieje po zdobyciu danych mogą mieć dostęp do kont bankowych i internetowych, dokumentów, kart SIM itd. Pozwala im to kraść pieniądze z kont bankowych, ale również zaciągać zobowiązania finansowe na czyjeś konto.
Teraz pojawi się sposób na ochronę przed tym, czyli opcja zastrzeżenia numeru PESEL. Można to zrobić w prosty sposób w aplikacji mObywatel.
Jak zastrzec PESEL?
W lipcu wprowadzono ustawę dotycząca skutków ograniczenia kradzieży tożsamości. Wtedy też powstał tzw. rejestr zastrzeżeń numeru PESEL. Termin wdrożenie rozwiązań technicznych minister cyfryzacji ogłosił w komunikacie z 31 października 2023 r. Wyznaczony został na 17 listopada 2023 r. i od tego momentu można w systemie zastrzegać swój PESEL.
Zastrzeżenia PESEL-u czy cofnięcie zastrzeżenia oraz ustawienie automatycznego zastrzegania i wgląd w historię statusu można zrobić na stronie obywatel.gov.pl lub skorzystać z aplikacji mObywatel. To najszybszy i najprostszy sposób. Można także dokonać tego w placówce bankowej oraz na poczcie czy urzędzie gminy. Podstawą wykonania jakiejkolwiek aktywności w tym zakresie jest wypełnienie stosownego wniosku.
Instytucje finansowe przed udzieleniem kredytu będą weryfikować czy dany numer PESEL jest w rejestrze zastrzeżeń numeru PESEL. Takiej weryfikacji wymagają też inne operacje bankowe jak chociażby wypłata gotówki w placówce bankowej, gdy kwota wypłaty przekracza trzykrotność minimalnego wynagrodzenia. Jeśli PESEL jest zastrzeżony, to wypłata będzie możliwa dopiero po 12 godzinach od złożenia dyspozycji w banku.
Jest kilka ale…
Chociaż swój numer PESEL można zastrzegać już od 17 listopada 2024 roku, to jednak na razie nie przynosi to realnych zmian i skutecznej ochrony przed niechcianymi zobowiązaniami zaciągniętymi przez kogoś obcego. Dopiero od 1 czerwca 2024 r. instytucje finansowe (np. banki) będą zobowiązane do weryfikowania, czy dany numer PESEL jest zastrzeżony, zanim udzielą kredytu czy pożyczki.
Dlatego o ile na razie można zastrzegać i cofać zastrzeżenie dla wprawy, to skuteczność tych działań pojawi się dla zdarzeń, które nastąpią od 1 czerwca 2024 r.
Trudno też nie zadawać sobie pytania, dlaczego odbywa się to w ten sposób? Dana osoba musi zastrzegać swój PESEL w celu ochrony, a nie jest on zastrzeżony domyślnie i trzeba jedynie cofać zastrzeżenie, gdy to my zamierzamy podjąć jakieś zobowiązanie finansowe. Niby coś jest robione, ale nadal pozostaje wrażenie, że ochrona jest dość prowizoryczna. I przede wszystkim to obywatele i obywatelki muszą podjąć działanie, dlatego zapewne dla wielu, którzy tego nie zrobią, pomimo wprowadzonych zmian prawnych, niewiele – a właściwie nic się nie zmieni.
Źródło: gov.pl, serwisy.gazetaprawna.pl, gov.legalis.pl, bussinesinsider.com.pl