Doszło do dewastacji infrastruktury jednego z małych operatorów telekomunikacyjnych w województwie pomorskim. Aby ją naprawić, a tym samym kontynuować dostarczanie usług klientom, technik musiał dostać się na teren jednej z posesji. Napotkał jednak na opór ze strony jej właściciela. Operator postanowił skorzystać z uprawnień jakie daje ustawa covidowa (czyli ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych) i zwrócił się z prośbą o asystę policji podczas kolejnej próby naprawy infrastruktury. Otrzymał jednak odpowiedź odmowną ponieważ policja nie znalazła podstaw prawnych do interwencji. Młodsza inspektor stwierdziła w pisemnej odpowiedzi, że elementy sieci telekomunikacyjnej nie mieszczą się w definicji infrastruktury krytycznej.
– W przypadku, gdy zostały spełnione wszystkie przesłanki udzielenia przez Policję asysty, określone w art. 11e ustawy covidowej, a Policja pomimo tego odmówiła jej udzielenia, właściciel infrastruktury może złożyć skargę na właściwego miejscowo komendanta Policji, który bezpodstawnie odmówił udzielenia takiej asysty – stwierdza mecenas Paweł Giersz z kancelarii KTW.Legal Płonka Medaj Sobota Radcowie Prawni. – Niezależnie od tego, w przypadku poniesienia przez właściciela infrastruktury krytycznej szkody na skutek bezpodstawnej odmowy udzielenia asysty przez Policję, takiemu właścicielowi może przysługiwać roszczenie odszkodowawcze za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej.
Operator złożył już taką skargę, a także skargę na zachowanie patrolu policji wezwanego przez pracowników. Patrol ten zignorował bowiem w jego opinii zgłoszenie popełnienia przestępstwa zniszczenia elementów infrastruktury, naruszenia nietykalności osobistej i niszczenia mienia należącego do operatora. Przypomnijmy tu, że artykuł 254a kodeksu karnego stanowi: kto zabiera, niszczy, uszkadza lub czyni niezdatnym do użytku element wchodzący w skład sieci wodociągowej, kanalizacyjnej, ciepłowniczej, elektroenergetycznej, gazowej, telekomunikacyjnej albo linii kolejowej, tramwajowej, trolejbusowej lub linii metra, powodując przez to zakłócenie działania całości lub części sieci albo linii podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Z uwagą śledzimy rozwój tej sprawy.