Ujawniona afera szpiegowska mająca związek z Huawei i Chinami wg pracowników służb nie pojawiła się akurat teraz bez powodu. Duży wpływ ma na to fakt, że obecnie trwają prace nad ustawą dotykającą materii 5G. Na naszych oczach dochodzi do rozgrywki o panowanie nad tą gałęzią telekomunikacji.
Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu dla Gazety Wyborczej, powiedział:
Zatrzymania odbyły się w dniu posiedzenia rządu, a to nie jest przypadek. Służby nie zatrzymują nikogo z tak poważnymi zarzutami w przypadkowym momencie. Mamy środek prac nad ustawą, która ureguluje kształt największych od lat inwestycji w internet. I to bardzo wrażliwych inwestycji, które mają służyć przemysłowi, energetyce, czyli infrastrukturze krytycznej.
Jak podaje GW w Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji zrzeszającej największe firmy z tego sektora w tym tygodniu ma się odbyć specjalne spotkanie. Jego uczestnicy będą się zastanawiali, jak oskarżenia o szpiegostwo mogą wpłynąć na inwestycje w 5G.
Na eliminacji Huawei z polskiego rynkusSkorzystaliby szwedzki Ericsson, fińska Nokia czy amerykańska Motorola.
[źródło: Gazeta Wyborcza]