TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

UOKiK bada skargi na politykę współdzielenia kont Netflix

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) jest w trakcie analizy skarg dotyczących nowej polityki Netflix w zakresie współdzielenia kont. Przeszło miesiąc po wprowadzeniu ograniczeń dostępu do platformy dla osób spoza domostwa, do UOKiK wpłynęły nieliczne skargi w tej sprawie.

W tej chwili mamy dwie podobne zakresem skargi dotyczące współdzielenia konta w ramach tzw. „gospodarstwa domowego” na platformę Netflix – informuje Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy instytucji.

Na początku czerwca, Netflix zwrócił się do użytkowników korzystających z serwisu streamingowego na telewizorach, aby wskazali główne gospodarstwo domowe. Następnie zablokował dostęp do aplikacji dla osób spoza tej lokalizacji. Możliwość odzyskania dostępu do platformy jest możliwa za dopłatą 9,99 zł miesięcznie od każdej osoby spoza domu.

W przypadku planu Standard (43 zł miesięcznie) można dodać tylko jedno dodatkowe gospodarstwo domowe, natomiast w pakiecie Premium (60 zł miesięcznie) – dwa. Ta opcja jest dostępna jedynie dla użytkowników bezpośredniej subskrypcji. Osoby, które korzystają z Netflix za pośrednictwem partnerów zewnętrznych, takich jak Canal+, UPC Polska, Vectra czy Orange, nie mają możliwości dopłaty.

Zmiany wprowadzone przez Netflix nie zostały przyjęte z entuzjazmem przez wszystkich użytkowników. Wielu z nich nie łamiąc regulaminu, doświadczyło problemów z dostępem do konta – np. użytkownicy korzystający z kilku routerów czy łącz internetowych w obrębie jednego budynku. Zdaniem platformy, można uniknąć takich problemów, łącząc się przynajmniej raz w miesiącu z serwisem za pomocą urządzenia mobilnego w sieci Wi-Fi głównego gospodarstwa.

UOKiK zapewnia, że dokładnie przygląda się zgłoszeniom niezadowolonych klientów. Oba sygnały analizujemy. Jeśli będziemy podejmować decyzję o konkretnych działaniach administracyjnych wobec tej spółki, będziemy informować na bieżąco – przekonuje Cieloch.

Urząd oceni, czy Netflix albo operatorzy sprzedający dostęp do jego usług naruszyli polskie przepisy. Jeżeli stwierdzone zostaną nieprawidłowości, UOKiK może wezwać firmy do zmiany polityki albo wszcząć postępowanie, które może zakończyć się nałożeniem kary w wysokości do 10 proc. rocznych obrotów.

Źródło: Wirtualne Media

Michał Koch
Michał Koch
Dziennikarz i researcher. Tworzy teksty o najnowszych technologiach, 5G, cyberbezpieczeństwie i polskiej branży telekomunikacyjnej.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze