W czasie pandemii – wszystkie ręce na pokład. Operatorzy telekomunikacyjni też mają swoje zadania i mogą dorzucić trzy grosze do walki z koronawirusem. Gdy większość firm przeszła na pracę zdalną a szkoły na edukację online – internet jest na wagę złota i łatwo o przeciążenia.
W tej właśnie sprawie zwrócił się prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej do operatorów telekomunikacyjnych, aby zagwarantowali ciągłość usług, zapobiegając i usuwając skutki przeciążenia sieci.
Zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady 2015/2120 w czasie takich zagrożeń jak epidemia koronawirusa może zostać ograniczony obowiązujący na co dzień zakaz stosowania ponadstandardowych środków zarządzania ruchem.
Rozporządzenie to pozwala na zastosowanie środków w celu: utrzymania integralności i bezpieczeństwa sieci, usług świadczonych za pośrednictwem sieci oraz urządzeń końcowych użytkowników; zapobiegania grożącym przeciążeniom sieci oraz złagodzenia skutków wyjątkowego lub tymczasowego przeciążenia sieci.
Komisja Europejska i BEREC przyjęły i opublikowały wspólne stanowisko w sprawie radzenia sobie ze zwiększonym popytem na łączność sieciową.
Zgodnie z rozporządzeniem 2015/2120 oraz ze stanowiskiem Komisji Europejskiej i BEREC operatorzy telekomunikacyjni powinni podejmować działania, które nie będą naruszały zakazu stosowania środków zarządzania ruchem.
Źródło: UKE