Przez kilka dni widać było na niebie nad Polską przelatujące satelity Starlink. Piękna pogoda i bezchmurne niebo nocą pozwalały dostrzec je w trakcie późnego spaceru.
W wielu miastach Polski można było obserwować przelot satelitów Starlink na nocnym niebie. W internecie i na portalach społecznościowych pojawiły się zdjęcia tych, którzy korzystali w tym czasie nie tylko z własnych oczu, ale też z urządzeń rejestrujących. Jednak by zrobić dobre zdjęcie tego przelotu potrzebny był trochę lepszy sprzęt niż standardowy.
Starlink nad Polską
W Warszawie czy Gdańsku pierwsze satelity pojawiły się nad zachodnim horyzontem tuż przed godziną 22. Ich przelot trwał około 10 minut. Sznur satelitów widoczny był na nocnym niebie również w Łodzi, a w Poznaniu w okolicach godziny 22 satelity przeszły niemal idealnie przez zenit. Zniknęły dopiero 15 minut później.
Tym razem na południu Polski satelity Starlink widoczne były słabiej niż w innych częściach kraju.
Przypomnijmy, że pierwsza paczka satelitów Starlink firmy SpaceX wyniesiona została w przestrzeń kosmiczną już 24 maja 2019 roku. Kolejne misje regularnie umieszczały obiekty tego typu na orbicie okołoziemskiej, coraz więcej osób obserwowało też ich przeloty na niebie.
Pociągi Starlinków przykuwają uwagę nie tylko amatorów podróży międzygwiezdnych i astronomii, ale przede wszystkim tych, którzy takiego widoku się nie spodziewali.
Satelity na niebie 2021 – obserwacja
Przeloty satelitów Starlink nad Polską są częstsze niż może się to wydawać, jednak ich obserwacja gołym okiem możliwa jest tylko w pierwszej fazie lotu, gdy opuszczają one ziemię. Istotną rolę odgrywa tu ich liczba, niska wysokość na jakiej się znajdują i niewielkie rozproszenie na orbicie jakie ma miejsce jedynie po starcie. Wówczas satelity widać nawet z centrów największych miast. Wyglądają jak sznur gwiazd na niebie.
Najlepiej jednak zapewnić sobie lepsze miejsce obserwacji, wolne od silnych źródeł światła – park, leśna polana leśna, czy choćby kawałek pustego terenu na obrzeżach miasta znacznie poprawiają komfort obserwacji. Poza tym im ciemniejsze niebo (im więcej widać na nim gwiazd), tym większe wrażenie robi przelot. Warto też przez pewien czas unikać patrzenia w jasne źródła światła i nie korzystać ze smartfona, którego ekran psuje efekt adaptacji wzroku.
Źródło: spidersweb.pl
Fotografia: Z głową w gwiazdach