TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

RPO wyjaśnia z KRRiT niesprawiedliwe zasady zmiany standardu telewizyjnego

Rzecznik praw obywatelskich zwrócił się do KRRiT o wyjaśnienie dotyczące uprzywilejowania kanałów TVP przy zmianie standardów nadawania kanałów naziemnych. Marcin Wiącek prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Wcześniej o takie wyjaśnienie zwrócił się już do Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Pod koniec marca, gdy miała rozpocząć się zmiana standardu nadawania kanałów naziemnych, Mariusz Kamiński – szef MSWiA interweniował w sprawie TVN. Do prezesa UKE – Jacka Oko złożył wniosek, by multipleks z kanałami TVN mogły nadawać w starym standardzie do końca 2023 r. Wniosek został zaakceptowany.

Spowodowało to niesprawiedliwość na rynku telewizyjnym. Widzowie ze starszymi telewizorami nieobsługującymi  DVB-T2/HEVC, którzy nie zakupili specjalnego dekodera, nie mogą odbierać stacji takich jak Polsat czy TVN, natomiast nadal dobierają kanały nadawane przez TVP takie jak TVP1 i TVP2.

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek prowadzi w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. Najpierw poprosił o wyjaśnienie prezesa UKE. Jacek Oko w swojej odpowiedzi powołał się na uzasadnienie szefa MSWiA. Według niego TVP 1, TVP 3 czy TVP Info stanowią istotny instrument służący przeciwdziałaniu dezinformacji ze strony Rosji, dlatego pozbawienie znacznej części społeczeństwa możliwości odbioru tych programów, wobec obecnej napiętej sytuacji międzynarodowej, mogło mieć negatywne skutki z punktu widzenia bezpieczeństwa i porządku publicznego.

Nie wiadomo jednak dlaczego kanały nadawane przez TVN czy Polsat nie mogłyby również służyć przeciwdziałaniu propagandzie rosyjskiej i czemu pozbawienie możliwości ich odbioru nie przyniesie podobnie negatywnych skutków społecznych. Wydawałoby się, ze szczególnie w tak trudnej sytuacji możliwość jak najszerszego dostępu do różnorodnych kanałów jest doskonałym antidotum na wszelką propagandę.

W dalszej części wyjaśnienia prezes UKE powołał się też na uzgodnienia w rzeczonej sprawie między nim i przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – Witoldem Kołodziejskim. Dlatego kolejnym krokiem RPO była prośba o wyjaśnienie sytuacji przez KRRiT. Rzecznik chce poznać motywy rekomendacji przewodniczącego KRRiT dla wydania decyzji przez prezesa UKE.

– Skutki decyzji dotknęły ok. 2,5 mln osób, które pozbawiono wolności pozyskiwania informacji za pośrednictwem telewizji innej niż publiczna – stwierdził Marcin Wiącek.

Krajowy Instytut Mediów podaje, że na koniec sierpnia nieprzystosowanych do nowego standardu telewizji naziemnej pozostawało 0,99 mln gospodarstw domowych. Oznacza to niemożność oglądania kanałów, które muszą być nadawane w nowym standardzie. Z jednej strony to spadek oglądalności i przychodów z reklam telewizji komercyjnych dla tych stacji. Ale dla obywateli to ograniczenie możliwości oglądania stacji telewizyjnych tylko do nadających w starym standardzie stacjo TVP.

Chociaż stacje takie jak Telewizja Polsat, TVN, Telewizja Puls i Grupa Kino Polska zapowiedziały zaskarżenie decyzji do KRRiT i domaganie się od Skarbu Państwa rekompensaty za poniesione straty. Jednak wciąż nie złożyły pozwu.

Źródło: press.pl

Czytaj także:

Klaudia Wojciechowska
Klaudia Wojciechowska
Redaktorka ISPortal i ISProfessional. Dziennikarka telewizji lokalnego operatora telekomunikacyjnego Ret-Sat1. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim ze specjalizacją filmoznawstwo i nowe media.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze