TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Regulacje i praktyka w realizacji cyfrowej wizji Europy 4.0 na FGTIME

Pierwszym panelem dyskusyjnym w ramach 13. Forum Gospodarczego TIME  był ten poświęcony regulacjom i praktyce w realizacji cyfrowej wizji Europy 4.0. Uczestnicy odnosili się w nim do regulacji na rynku w tym do podatku cyfrowego oraz do możliwości konkurowania Europy z USA czy Chinami w kwestii nowoczesnych technologii.

Prowadzący i moderujący panel Ireneusz Piecuch z kancelarii prawnej DGTL Kibil Piecuch i Wspólnicy SKA wyszedł od zagadnień związanych z prywatnością i ochroną danych będących ostatnio szeroko dyskutowanymi w Europie. Ale także nawiązał do tego, czy UE ma szansę konkurować z USA czy Chinami w zakresie nowoczesnych technologii, czy staje się tylko ich odbiorcą. „Świat cyfrowy jest obecnie napędzany nowoczesnymi technologiami, a pośród firm dostarczających te rozwiązania na próżno szukać tych z UE” – stwierdził.

Krzysztof Szubert , pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. Europejskiej Polityki Cyfrowej zauważył jednak, że Europa oraz Polska mają inne wyzwania w tym zakresie, którym udaje się sprostać. Przede wszystkim chodzi o kwestie infrastruktury, a w tej kategorii jest u nas dobrze. Dzieje się to głównie za sprawą inwestycji światłowodowych. Przypomniał, że 20 proc. z Funduszu Odbudowy to także pieniądze na inwestycje w sieci, a ich powstanie to podstawa do dalszego wdrażania technologii.

Pojawiły się jednak aspekty utrudniające rozwój, głównie związane z umowami, porozumieniami i przygotowywanymi ogólnokrajowymi planami. Maciej Witucki – Prezes Zarządu Konfederacja Lewiatan przypomniał tutaj o polskim projekcie krajowego operatora, który „pojawił się wrzutką w ostatnim etapie tworzenia regulacji, co może budzić wątpliwości co do stabilności regulacyjnej”. Krzysztof Szuber natomiast napomknął o polskim porozumieniu 5G, które pomimo kilkunastu miesięcy od wstępnych założeń i pełnych dyskusji na ten temat, nie doprowadziły nadal do pełnego wdrażania technologii. A według niego „sieci, dostęp mobilny, 5G wdrażane jak najszybciej w całej Europie to podstawa do kolejnych działań”. Wsparciem w tym zakresie może być również porozumienia cyfrowe V4. Według niego „Konkurencja z USA czy Chinami, a nawet myślenie o niej, może być możliwe dopiero po zakończeniu tych działań”.

Andrzej Malinowski – prezydent Pracodawców RP zastanawiając się nad tym, czy Europa jest konkurencją w wyścigu gospodarki cyfrowej między USA i Chinami czy jest jedynie obserwatorem tych zmagań stwierdził, że „Europa ma ogromny potencjał, by uczestniczyć w tym wyścigu i by stanowić realną konkurencję”. Jednak wskazał, że tą drogą nie powinno być konkurowanie na innowacja, a budowanie odpowiedniego mechanizmu  analizy danych, które Europa posiada jako całość. „Obecnie mechanizmy analizy działają na poziomie państwowym, a powinny być w całej Europie, ponadpaństwowo”- dodał.

Podobnie wypowiadał się w tym temacie Andrzej Arendarski – Prezes Zarządu Krajowej Izby Gospodarczej. „Europa jest poważnym graczem światowym, ale nie potrafi wykorzystać swojego atutu skali”- stwierdził. Jako przeszkody wskazał słabą współpracę państw członkowskich, co szczególnie widać na terenie prawa. Każde z państw ma swoje odrębne prawa, a nie ma prawa jednolitego, które wszędzie obowiązywałoby tak samo, co pozwoliłoby na lepsze wykorzystywanie potencjału jednostkowego we wspólnym działaniu. „USA  czy Chiny to organizmy jednolite” – dodał, a to przekłada się na lepsze ich działanie na arenie ogólnoświatowej.

Zarówno Andrzej Malinowski jak i Andrzej Arendarski powiedzieli też o swoich pomysłach na to, jak powinna ukierunkować działania Europa. Andrzej Malinowski stwierdził, ze bazując na najlepszych rozwiązaniach z gruntu biznesowego Europa powinna budować swoją samodzielność, ale też współpracować z USA i Azją. „Czerpać od partnerów to, co najlepsze i wypracowywać własne ścieżki postępowania, by też być wzorcem do postępowania”. Natomiast Andrzej Arendarski o swojej wizji Europy powiedział: „Niech ona będzie zróżnicowana kulturalnie z szacunkiem do tych różnic, ale pod względem gospodarczym i politycznym niech będzie tworem jednolitym”. Do tego prowadzić ma jednolite prawo europejskie.

Ireneusz Piecuch zauważył, że także w kwestii podatku cyfrowego w Europie nie ma jednolitego prawa, a poszczególne państwa (jak Francja czy Belgia) wprowadzają swoje regulacje nie czekając na jego stworzenie.

Na temat tych regulacji w sposób bardzo konkretny wypowiedział się Andrzej Malinowski stwierdzając, że przede wszystkim „regulacje federalne muszą zacząć wykluczać ingerencje państw członkowskich bazujące na przesłankach politycznych, a nie technicznych”, co ułatwiłoby ich stosowanie. Wspomniał też, że dyskusja o podatku cyfrowym jest szczególnie trudna z tego powodu, że dotyczyłby on głównie firm amerykańskich, które są silnym graczem na rynku i nie ma się co spodziewać, że będą chciały się pokornie temu podporządkować.

Paneliści zgodzili się jednak, że stworzenie europejskich regulacji nie może prowadzić do powstania sytuacji hiperregulacji, w której wszystko będzie obwarowane tyloma przepisami, że utrudni to działania w kierunku rozwoju.

Klaudia Wojciechowska
Klaudia Wojciechowska
Redaktorka ISPortal i ISProfessional. Dziennikarka telewizji lokalnego operatora telekomunikacyjnego Ret-Sat1. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim ze specjalizacją filmoznawstwo i nowe media.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze