TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Google uruchamia Barda: potężny rywal ChatGPT już tu jest

Rozwój technologii sztucznej inteligencji nie zwalnia tempa. Google, który zawsze jest na czele innowacji, teraz wprowadza do Europy swoje najnowsze narzędzie oparte na sztucznej inteligencji, Barda, aby konkurować z ChatGPT stworzonym przez OpenAI.

Według Google, Bard ma kilka cech, które wyróżniają go na tle ChatGPT. Ten zaawansowany bot AI może komunikować się w ponad 40 językach, dostosowując swoje odpowiedzi do lokalnych kontekstów. To narzędzie rozumie nawet subtelne niuanse w języku i pozwala użytkownikom na dodawanie obrazów do interakcji, zapewniając większą swobodę w wyrażaniu pytań lub pomysłów.

Użytkownicy mogą również dostosować ton i styl wypowiedzi Barda, wybierając jedną z pięciu opcji: „prostsza”, „dłuższa”, „krótsza”, „bardziej profesjonalna” i „bardziej swobodna”. Bard oferuje również funkcje takie jak przypinanie „promptów”, organizowanie i edytowanie czatów, a nawet możliwość eksportowania kodu do różnych narzędzi, takich jak Replit i Google Colab. Można również udostępniać odpowiedzi innym, co stanowi doskonały sposób na dzielenie się pomysłami i kreatywnością.

Ciekawostką jest, że Bard umożliwia komunikację w języku polskim, oferując również odpowiedzi w formie audio.

Wśród tych, którzy pracowali nad tym innowacyjnym rozwiązaniem, znajduje się Jacek Krawczyk, Polak będący trenerem uczenia maszynowego i badaczem Google, a obecnie szefem Barda. Krawczyk przyznaje, że Bard jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju i jest eksperymentem, który ma na celu zrozumienie, jak ludzie interakcją z generatywną AI.

Unijne organy ochrony danych osobowych szczegółowo analizowały projekt Barda, ale ostatecznie zezwoliły na jego wprowadzenie. Google podkreśla, że Bard jest zgodny z przepisami dotyczącymi ochrony danych, z anonimizacją danych użytkowników i zapewnieniem im możliwości decydowania o swojej roli w procesie ulepszania produktu. Wszelkie dane, takie jak rozmowy, lokalizacja, opinie i informacje o korzystaniu z usługi, są gromadzone w celu ulepszania produktów Google i szkolenia AI. Użytkownicy mają możliwość zdecydowania, jak długo ich dane będą przechowywane.

Czy Google Bard przekroczy oczekiwania i stanie się przyszłością interaktywnej sztucznej inteligencji? Czas pokaże, jak narzędzie to poradzi sobie w konkurencji z ChatGPT i innymi narzędziami AI.

Źródło: wyborcza.pl

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Michał Koch
Michał Koch
Dziennikarz i researcher. Tworzy teksty o najnowszych technologiach, 5G, cyberbezpieczeństwie i polskiej branży telekomunikacyjnej.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze