Prognozy firmy analitycznej Gartner o dynamicznym wzroście wydatków na IT w Europie mogą na pierwszy rzut oka robić wrażenie. W 2025 roku wydatki mają osiągnąć rekordowe 1,28 bln USD, co oznacza wzrost o 8,7 proc. w porównaniu z prognozowanymi 1,18 bln USD w 2024 roku. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście sztuczna inteligencja, która – według analityków – jest głównym motorem tych zmian.
Czy AI rzeczywiście jest przełomem, czy raczej kolejnym etapem technologicznego wyścigu, który generuje więcej wątpliwości niż odpowiedzi?
Gra warta świeczki czy ryzykowna inwestycja?
Sztuczna inteligencja stała się w Europie synonimem technologicznego postępu, ale jej rola w rozwoju rynku IT wydaje się bardziej skomplikowana, niż chcą to przyznać entuzjaści. Według Gartnera, wydatki na serwery zoptymalizowane pod kątem AI wzrosły w 2024 roku aż o 46 proc. To imponujący wynik, ale czy oznacza realne korzyści? Wydaje się, że wiele firm inwestuje w AI z obawy przed pozostaniem w tyle, a nie z dobrze przemyślanej strategii.
Jak zauważa John-David Lovelock, Distinguished VP Analyst w Gartnerze: Firmy technologiczne budują infrastrukturę potrzebną do trenowania modeli generatywnej AI (GenAI) już dziś i wykorzystywania ich w przyszłości.
Mówiąc prościej, przedsiębiorstwa ścigają się, by wykorzystać potencjał AI, zwiększyć efektywność i odblokować nowe źródła przychodów. Powód? Pilotażowe wdrożenia i koncepcje nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.To sygnał, że AI, mimo swojego potencjału, wciąż jest dla wielu firm bardziej eksperymentem niż narzędziem przynoszącym konkretne rezultaty biznesowe.
Prawdziwa wartość czy napompowany hype?
Gartner prognozuje, że segment usług IT osiągnie wartość 448,6 mld USD w 2024 roku, z czego aż 78 mld ma być związane z AI. W 2025 roku liczba ta wzrośnie do 94 mld. Imponujące, ale czy proporcjonalne do efektów? Coraz częściej można usłyszeć, że firmy inwestujące w AI infrastrukturalną, jak centra danych czy serwery, muszą liczyć się z długim okresem oczekiwania na zwrot z inwestycji.
AI bez wątpienia przyciąga uwagę, ale nie można zapominać o innych obszarach, które generują wzrost wydatków w IT. Gartner prognozuje, że w 2024 roku wydatki na chmurę publiczną w Europie wyniosą 123 mld USD, a na bezpieczeństwo IT – 47 mld USD. Te liczby pokazują, że AI nie jest jedynym kierunkiem rozwoju, choć często tak się wydaje.
Choć prognozowany wzrost wydatków IT jest bez wątpienia dobrą wiadomością dla dostawców technologii, nie sposób nie zauważyć, że za rosnącymi liczbami kryją się także wyzwania. Firmy, które inwestują w AI, stawiają na technologię wciąż niedojrzałą i pełną niepewności. Efekty wielu wdrożeń pozostają niewiadomą, a presja na szybkie wyniki często prowadzi do decyzji opartych na modzie, a nie realnych potrzebach.
Europa na rozdrożu
AI ma potencjał, aby zmienić sposób funkcjonowania firm i całych branż, ale pytanie brzmi: za jaką cenę? Europejski rynek IT wydaje się podążać za globalnym trendem bez refleksji nad jego długofalowymi konsekwencjami. Jeśli wzrost wydatków na IT ma faktycznie przynieść korzyści, konieczne jest bardziej krytyczne podejście do inwestycji w AI i większy nacisk na mierzalne rezultaty.
Na razie, zamiast technologicznej rewolucji, mamy do czynienia z wyścigiem, który w równym stopniu może zakończyć się triumfem, jak i gorzkim rozczarowaniem.