TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Dzień Bezpiecznego Komputera

12. października obchodzony jest Dzień Bezpiecznego Komputera. Jego honorowym patronem jest Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, w projekt włączyła się również Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji. Wsparcia udzieliły także Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu oraz Ministerstwo Nauki i Informatyzacji.

Celem akcji jest popularyzacja wiedzy na temat bezpieczeństwa informatycznego oraz sposobów zapobiegania zagrożeniom płynącym z sieci.

Dzień Bezpiecznego Komputera obchodzony jest od 2004 roku i został zainicjowany jako akcja marketingowa promująca komercyjne rozwiązania dostępne jedynie dla systemów operacyjnych produkowanych przez Microsoft, stąd jest krytykowany przez zwolenników wolnego oprogramowania.

Nie zaszkodzi jednak przeskanować dziś zawartości twardego dysku programem antywirusowym i przypomnieć sobie zalecenia Urzędu Komunikacji Elektronicznej stosowane w celu zminimalizowania ryzyka zainfekowania wirusami.

Zdaniem UKE należy:

  • posiadać zainstalowany na komputerze/tablecie/smartfonie program antywirusowy
  • korzystać z firewalla
  • nie otwierać wiadomości e-mail od nieznanych nadawców i podejrzanych plików.
  • blokować okienka wyskakujące w przeglądarkach internetowych
  • instalować oprogramowanie wyłącznie z oryginalnych nośników/serwisów
  • nie korzystać z pirackich kopii gier i programów.
  • pobierać aplikacje i gry tylko z oficjalnych sklepów.

Zeszłoroczne badania wskazywały też, że co trzeci Polak zwiększył liczbę płatności online. Pandemia skłoniła też wiele osób do częstszego korzystania ze zdalnych zakupów, do których przekonali się także ci, którzy do tej pory nie korzystali z tej formy dostępu do sklepów.

– Kiedy nasza aktywność przeniosła się do sieci, aktywniejsi w niej stali się także przestępcy – mówi Maciej Linscheid, lider Projektu MdS. – W efekcie częściej mamy do czynienia z próbami śledzenia ruchu z prywatnych komputerów, phishingiem, podszywaniem się pod strony, przesyłaniem linków służących do wyłudzania danych… Wszystko to stało się potencjalnie jeszcze bardziej opłacalne. Z nowych zagrożeń dla operatorów wskazałbym zaś fakt, że umowy mogą być teraz łatwo zawierane i rozwiązywane poprzez e-mail i telefon. Mailowo przesyłamy także informacje klientom. Skutek jest też jednak taki, że utrata przez klienta dostępu do konta może mieć dla operatora dodatkowe, negatywne skutki.

Przypominamy, że październik jest miesiącem cyberbezpieczeństwa, a ostatnie miesiące przyniosły też kilka poważnych incydentów.

Maciej Linscheid
Maciej Linscheid

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze