TECHNOLOGIA · CYBERBEZPIECZEŃSTWO · BIZNES

Czy zdalne zasilanie smartfonów oznacza koniec baterii?

Naukowcy opracowali technologią umożliwiająca zdalne zasilanie baterii. Wystarczy, że urządzenie znajdzie się w zasięgu sieci komórkowej czy WiFi. To może być rewolucja w świecie ładowania smartfonów.

Naukowcy z National University of Singapore (NUS) stworzyli specjalny prostownik. Może on pracować przy wyjątkowo niskim poziomie mocy, nawet poniżej -20 dBm. Zmienia to sposób podejścia do ograniczeń konwencjonalnych technologii. Badacze z Singapuru twierdzą, że w innowacja ta pozwoli w przyszłości w ogóle wyeliminować potrzebę stosowania baterii w urządzeniach elektronicznych.

Sygnał Wi-Fi zmienia się w prąd

Nowa technologia pozwala przetwarzać sygnały radiowe (RF) w użyteczne napięcie prądu stałego. Dzięki temu jeśli prostownik ładujący telefon znajdzie się w zasięgu RF, będzie możliwe zmienić sygnał Wi-Fi lub sygnał sieci komórkowej w energię elektryczna.

Twórcy uważają, że ich wynalazek zmenijsza zależność od baterii, wydłuża żywotność urządzeń, a do tego minimalizuje wpływ na środowisko.

– Dziś jednak istniejące moduły pozyskiwania energii napotykają na problemy z pracą przy niskim poborze mocy z powodu ograniczeń istniejącej technologii prostowników – mówi prof. Yang Hyunsoo, kierujący zespołem badaczy.

Naukowcy z NUS prowadzą dalsze prace. Koncentrują się w nich na zintegrowaniu anteny na układzie scalonym. W ten sposób zwiększą wydajność technologii. Chcą także utrzymać niewielkie rozmiary prostownika. Badania prowadzone są w kooperacji Japonii (Uniwersytet Tohoku) oraz Włoch (Uniwersytet w Mesynie).

Źródło: cyfrowa.rp.pl

Klaudia Wojciechowska
Klaudia Wojciechowska
Redaktorka ISPortal i ISProfessional. Dziennikarka telewizji lokalnego operatora telekomunikacyjnego Ret-Sat1. Absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Łódzkim ze specjalizacją filmoznawstwo i nowe media.

przeczytaj najnowszy numer isporfessional

Najnowsze