W trakcie realizacji zadań KPO i FERC zdarza się, że inwestycja znajduje się przy terenach kolejowych. Budowa sieci przy linii kolejowej jest zagadnieniem, które operatorzy telekomunikacyjni powinni zgłębić, by swoje inwestycje przeprowadzać bez większych problemów. Szczególnie prawnych.
Konieczność przekroczenia linii kolejowej w trakcie budowy sieci telekomunikacyjnej nie jest prostym zagadnieniem. Składa się na to wiele kwestii jak niestandardowe przepisy, wysokie koszty czy trudny do oszacowania czas trwania procedur. Umiejętność ogarniania procedur związanych z koleją daje dopiero wielokrotne przejście przez taka inwestycję. Jednak warto się do tego przygotować i zapoznać z zasadami prowadzenia sieci w okolicy lub przez tory kolejowe.
Przekroczenie linii kolejowej na terenie zamkniętym
Jest to najbardziej pracochłonny przypadek związany z budową sieci przy kolei, a jednocześnie jest najczęstszy. W przypadku, gdy wykonanie inwestycji wymaga przejścia przez linie kolejową, operator telekomunikacyjny musi być przygotowany na standardowy zestaw procedur. Są one jednak wykonywane nie na mocy ogólnych procedur budowlanych, a na mocy przepisów związanych z transportem kolejowym oraz funkcjonowaniem terenów zamkniętych.
– Przed wykonaniem zgłoszenia budowy, w odpowiednim wydziale architektury i budownictwa w urzędzie wojewódzkim (bo to wojewoda jest pierwszą instancją w przypadku terenów zamkniętych), konieczne będzie przeprowadzenie narady koordynacyjnej oraz pozyskanie prawa do dysponowania nieruchomością na cele budowalne w odpowiednim oddziale PKP – wyjaśnia Justyna Kowalczyk, specjalistka ds. inwestycji telekomunikacyjnych itB Legal.
Najpierw geodezja
Początek działań to spotkanie z geodezją. Należy bowiem ustalić czy działka faktycznie jest zaliczana do terenów zamkniętych. Spis działek znajduje się w Decyzji Ministra Infrastruktury z dnia 18 września 2020 w sprawie ustalenia terenów zamkniętych, przez które przebiegają linie kolejowe.
To nie koniec zmagań geodezyjnych, bo trzeba znaleźć geodetę, który opracuje mapę do celów projektowych i zarejestruje ją w Kolejowym Ośrodku Geodezji i Kartografii (KODGiK). Mapa taka wymaga dużo szerszego pasa aktualizacji wokół planowanej infrastruktury telekomunikacyjnej. Warto mieć to na uwadze w trakcie jej tworzenia i określić zakres z zapasem albo precyzyjnie planować przebieg. W celu uniknięcia kłopotów i kosztów takie decyzje podejmuje się przed rejestracja mapy.
– Po otrzymaniu MDCP można wystąpić o uzgodnienie lokalizacji na naradzie koordynacyjnej (zespół uzgadniania dokumentacji projektowej) w tym samym KODGiK. Uzgodnienie to jest odpłatne. Najczęściej trzeba się liczyć z wielotygodniowym oczekiwaniem na uzgodnienie po stronie branżystów pozostałych spółek PKP – wskazuje Justyna Kowalczyk.
Umowy z PKP
Po uzyskaniu pozytywnej opinii KZUDP można zawierać umowy. Najczęściej dwie. Jedną z PKP S.A. z Oddziałem Gospodarowania Nieruchomościami. Umowa daje prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane i określająca stawki oraz warunki korzystania z nieruchomości. Drugą umowę zawiera się z PKP Polskie Linie Kolejowe przed przystąpieniem do wykonania prac. Określa ona opłaty oraz warunki ich wykonania. Są to chociażby warunki sprawowania nadzoru i wejścia ekipy budowlanej na teren czynnej linii kolejowej.
Tereny kolejowe zamknięte mogą podlegać także innym spółkom państwowym. Szczególnie w okolicy portów, kopalni czy rafinerii. W takim wypadku mogą być potrzebne kolejne umowy.
Budowa sieci na otwartych terenach kolejowych
– Jeśli teren kolejowy, przez których zamierzamy przejść, nie znajduje się w wyżej przywołanej decyzji w sprawie terenów kolejowych zamkniętych, można odetchnąć z ulgą – przekonuje Justyna Kowalczyk.
Tereny kolejowe otwarte to wszystkie pozostałe działki gruntu, na których zlokalizowane są tory kolejowe, budowle i urządzenia. To także działki towarzyszące infrastrukturze. Na mapie zaznaczone są przeważnie jako użytek Tk lub T.
W takim przypadku większość procesów budowlanych przebiega tak, jak dla zwykłych działek. Jest jedno zastrzeżenie. Działania na tym terenie wymagają zwracania uwagi na przepisy zakazujące pewnych czynności w zbliżeniu toru kolejowego.
Operator telekomunikacyjny w celu przeprowadzenia koniecznych prac musi zawrzeć umowę udzielającą prawo do dysponowania nieruchomością na cele budowlane z PKP Oddział Gospodarowania Nieruchomościami. Zgłoszenia robót natomiast dokonuje w starostwie lub u wojewody, gdy przekracza tory kolejowe w drodze publicznej.
Zbliżenie budowy do terenów zamkniętych i torów kolejowych
– To jeden z najmniej oczywistych przypadków. Dla początkującego inwestora najbardziej zaskakujące bywają sytuacje, kiedy w związku z budową infrastruktury, naruszamy zakazy dotyczące odległości od granicy terenu zamkniętego oraz od toru kolejowego – zauważa specjalistka ds. inwestycji telekomunikacyjnych itB Legal.
Zapisy ustawy o transporcie kolejowym mówią o tym, że dla lokalizacji takiej infrastruktury konieczne jest uzyskanie odstępstwa. Najpierw operator musi uzgodnić lokalizację z zarządcą linii kolejowej oraz właścicielem terenu kolejowego. Następnie w celu uzyskania odstępstwa występuje z wnioskiem do właściwego wojewódzkiego wydziału administracji budowlanej. Do wniosku załącza projekt z zaznaczonymi pomiarami.
Odstępstwa od zakazów nie uzyska się na żadne elementy nadziemne oraz na pracę w nienormatywnym zbliżeniu do toru. Czasem wiąże się to z koniecznością wykonania przewiertu sterowanego na znacznej głębokości i najlepiej z komorami poza terenem czynnej linii kolejowej.
Kiedy trzeba uzyskać odstępstwo?
Odstępstwo od zakazu należy uzyskać przy lokalizacji kanalizacji wzdłuż drogi publicznej, gdy ciągnie się ona wzdłuż linii kolejowej. Podobnie w przypadku wykonywania przyłącza telekomunikacyjnego do budynków kolejowych.
Nie jest ono wymagane, gdy wyłącznie przekraczamy tor kolejowy w poprzek, bez odcinków współbieżnych do torów.
– Jeśli planujemy przeprowadzenie kabli w istniejącej infrastrukturze telekomunikacyjnej własnej lub innego operatora co do zasady nie musimy podejmować żadnych dodatkowych działań. Wyjątkiem będą przypadki, kiedy wejście w przepust pod torami będzie wymagało dodatkowych robót ziemnych – zapewnia Kowalczyk.
Brak uzyskania odstępstwa może oznaczać spore opóźnienia w realizacji projektu. Całą procedurę o trzy miesiąca cofa wtedy urzędnik, który kontroluje dokumentacje na etapie zgłoszenia robót i stwierdzi takie uchybienie.
Prowadzenie robót budowlanych w pobliżu kolei
Etap projektowy może w tym wypadku trwać wiele miesięcy. Ale to nie koniec zmagań z koleją. Następnie konieczne może być odbycie kilku spotkań z przedstawicielami PKP PLK. Należy zadbać o przeszkolenie pracowników przed rozpoczęciem robót oraz zapewnienie zespołowi budowlanemu czasowych przepustek.
Najpewniej konieczne będzie opłacenie udziału inżyniera nadzoru ze strony PKP.
Etap budowy to moment, w którym ponownie na jej terenie powinien pojawić się geodeta. Dokonuje on dokonuje tyczenia i inwentaryzacji powykonawczej. Brak przekazania geodezyjnej inwentaryzacji powykonawczej może skutkować niepodpisaniem protokołu zejścia z budowy.
Jak widać prowadzenie tego typu inwestycji nie należy do najłatwiejszych. Jednak znajomość odpowiednich procedur może ułatwić sprawę i przyspieszyć przebieg działań.
Źródło: okablowani.pl