Wracamy do tematu asysty policji, która ma służyć umożliwieniu wejścia lub wjazdu na teren nieruchomości, na której znajdują się elementy infrastruktury krytycznej operatorów. Zastosowanie w praktyce odpowiednich przepisów, w oczywistej z pozoru sytuacji, spotkało się z odmową lokalnego komendanta.
Przypomnijmy stan faktyczny; doszło do dewastacji infrastruktury jednego z małych operatorów telekomunikacyjnych w województwie pomorskim. Aby ją naprawić, a tym samym kontynuować dostarczanie usług klientom, technik musiał dostać się na teren posesji. Niespodziewanie napotkał jednak na opór ze strony jej właściciela. Właściciel lokalnej firmy telekomunikacyjnej postanowił wówczas skorzystać z uprawnień jakie daje ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych i zwrócił się z prośbą o asystę policji podczas naprawy infrastruktury. Otrzymał jednak odpowiedź odmowną. Policja nie znalazła podstaw prawnych do interwencji. Młodsza inspektor stwierdziła w pisemnej odpowiedzi, że elementy sieci telekomunikacyjnej nie mieszczą się w definicji infrastruktury krytycznej.
Prawo
Odpowiedni przepis (artykuł 11e) wskazuje wprost, że uprawnienia operatorów mają dotyczyć infrastruktury krytycznej, w tym telekomunikacyjnej. Asysta ma natomiast służyć umożliwieniu wejścia lub wjazdu na teren nieruchomości (w tym do budynku), również z użyciem środków przełamujących istniejące zabezpieczenia, w celu przeprowadzenia czynności niezbędnych dla ciągłości świadczenia usług, w tym w zakresie prac budowlanych.
O asystę policji można zwrócić się, jeśli dysponent odmawia dostępu do nieruchomości lub nie ma z nim kontaktu i powinna być ona udzielona niezwłocznie, po przedstawieniu dowodu braku kontaktu z właścicielem lub odmowy dostępu (w omawianym przypadku było to nagranie na telefonie komórkowym). Policja jest wówczas zobowiązana czuwać nad przebiegiem i porządkiem czynności. Na koniec przedsiębiorca ma obowiązek zabezpieczenia nieruchomości i naprawy ewentualnych szkód. Ostatni punkt przepis precyzuje jeszcze, że w przypadkach, gdy nieruchomość lub budynek są objęte ograniczeniem dostępu osób z uwagi na działania podejmowane w związku z przeciwdziałaniem COVID-19, wejście na nieruchomość jest możliwe dopiero po uzgodnieniu niezbędnych środków bezpieczeństwa z właściwym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym.
Problemy z policją
Odmowa udzielenia asysty poskutkowała w konkretnym, zgłoszonym do nas przypadku, koniecznością niezwłocznego przeprowadzenia prac umożliwiających dostarczenie klientom operatora usług inną drogą, a co za tym idzie konkretnymi kosztami.
– W przypadku, gdy zostały spełnione przesłanki udzielenia przez Policję asysty, określone w art. 11e ustawy covidowej, a policja pomimo tego odmówiła jej udzielenia, właściciel infrastruktury może złożyć skargę na właściwego miejscowo komendanta Policji, który bezpodstawnie odmówił udzielenia takiej asysty – stwierdza mecenas Paweł Giersz z kancelarii KTW.Legal Płonka Medaj Sobota Radcowie Prawni. – W przypadku poniesienia przez właściciela infrastruktury krytycznej szkody na skutek bezpodstawnej odmowy udzielenia asysty przez Policję, takiemu właścicielowi może natomiast przysługiwać roszczenie odszkodowawcze za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej.
Operator złożył odpowiednią skargę połączoną ze skargą na zachowanie patrolu policji wezwanego przez pracowników. Patrol ten zignorował bowiem w jego opinii zgłoszenie popełnienia przestępstwa zniszczenia elementów infrastruktury, naruszenia nietykalności osobistej i niszczenia mienia należącego do operatora. Przypomnijmy tu, że artykuł 254a kodeksu karnego stanowi, że: kto zabiera, niszczy, uszkadza lub czyni niezdatnym do użytku element wchodzący w skład sieci wodociągowej, kanalizacyjnej, ciepłowniczej, elektroenergetycznej, gazowej, telekomunikacyjnej albo linii kolejowej, tramwajowej, trolejbusowej lub linii metra, powodując przez to zakłócenie działania całości lub części sieci albo linii podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Rozpatrzenie skarg trwało 30 dni, a dokonane przez Komendę Wojewódzką w Gdańsku ustalenia (zaangażowany był w nie odpowiedni Urząd Gminy) ponownie zaskoczyły operatora. Stwierdzono, że decyzja o braku podstaw do udzielenia asysty policji była w tym przypadku właściwa.
Definicja
Zastępca naczelnika wydziału kontroli KWP w Gdańsku stwierdził, że urządzenia teleinformatyczne mieszczące się na terenie posesji nie stanowią infrastruktury krytycznej. Infrastruktura taka musi być kluczowa dla bezpieczeństwa państwa i jego obywateli oraz służące zapewnieniu sprawnego funkcjonowania organów administracji publicznej, a także instytucji i przedsiębiorców. Dodatkowo infrastruktura ta musi być ujęta w Krajowym Planie Zarządzania Kryzysowego – czytamy w odpowiedzi.
– Ustawodawca posługując się pojęciem infrastruktury krytycznej w art. 11e ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, nie zdecydował się na zdefiniowanie powyższego pojęcia – przyznaje Paweł Giersz z kancelarii KTW.Legal Płonka Medaj Sobota Radcowie Prawni. – Naszym zdaniem, zakładając racjonalność ustawodawcy, należy przyjąć, że jego intencją było interpretowanie tego pojęcia zgodnie z definicją infrastruktury krytycznej zawartą w art. 3 pkt 2 ustawy o zarządzaniu kryzysowym (UZK), pomimo braku wyraźnego odesłania do powyższego przepisu. Gdyby bowiem intencja ustawodawcy była inna wówczas należałoby się spodziewać, że posłużyłby się on innym określeniem np. infrastruktura o znaczeniu podstawowym.
Zgodnie z przepisami ustawy o zarządzaniu kryzysowym przez infrastrukturę krytyczną rozumie się systemy oraz wchodzące w ich skład powiązane ze sobą funkcjonalnie obiekty, w tym obiekty budowlane, urządzenia, instalacje i usługi kluczowe (jak wskazała to także KWP w Gdańsku) dla bezpieczeństwa państwa i jego obywateli oraz służące zapewnieniu sprawnego funkcjonowania organów administracji publicznej, a także instytucji i przedsiębiorców.
– Infrastruktura krytyczna obejmuje m.in. systemy łączności oraz sieci teleinformatycznych – zwraca uwagę mecenas Paweł Giersz. – Szczegółowe kryteria pozwalające wyodrębnić obiekty, instalacje, urządzenia i usługi wchodzące w skład systemów infrastruktury krytycznej określa Narodowy Program Ochrony Infrastruktury Krytycznej przyjmowany w drodze Uchwały Rady Ministrów. Zgodnie z treścią tego programu kryteria te dzielą się na systemowe, czyli charakteryzujące ilościowo lub podmiotowo parametry (funkcje) obiektu, urządzenia, instalacji lub usługi, których spełnienie może spowodować zaliczenie do infrastruktury krytycznej, oraz przekrojowe, czyli opisujące parametry odnoszące się do skutków zniszczenia bądź zaprzestania funkcjonowania obiektu, urządzenia, instalacji lub usługi.
Mali także są krytyczni
Warto jednak podkreślić, że kryteria nie obejmują natomiast wielkości podmiotu będącego właścicielem czy posiadaczem konkretnych obiektów, instalacji lub urządzeń. Istotna jest funkcja jaką spełnia obiekt, urządzenie, instalacja czy usługa oraz potencjalne skutki ich zniszczenia lub zaprzestania funkcjonowania. Tym samym można założyć, że mali i średni operatorzy telekomunikacyjni rzeczywiście mogą być w posiadaniu takich obiektów, instalacji i urządzeń, jednakże zależy to od tego czy infrastruktura takiego podmiotu spełnia wskazane wyżej kryteria. Co więcej, nie da się wykluczyć, że w ocenie konkretnych komendantów i sądów mogą być one zupełnie inaczej ocenione. W końcu decyzję zawsze i tak ostatecznie podejmuje konkretny człowiek.