Wojna w Ukrainie trwa. Zniszczenia obejmują również infrastrukturę telekomunikacyjną z włączeniem tej odpowiadającej za komunikację bezprzewodową. Dlatego polski operator telekomunikacyjny zapowiada wsparcie na wypadek całkowitego zniszczenia infrastruktury GSM w Ukrainie.
Exatel o swojej decyzji poinformował za pośrednictwem oświadczenia wysłanego do Polskie Agencji Prasowej oraz na Twitterze.
Wsparcie ma zapobiec sytuacji, w której osoby w Ukrainie zostaną całkowicie odcięte od telefonii komórkowej. Mogłoby być to skutkiem zniszczenia stacji bazowych czy najważniejszych centrów danych.
Dlatego firma we współpracy z innymi operatorami z terenu Polski i Czech tworzy rozwiązanie przerzucający połączenia mobilne z Ukrainy na infrastrukturę tych dwóch państw.
– Dzięki temu, gdyby np. upadł Kijów i zniszczone zostały tamtejsze centra danych operatorów, użytkownicy telefonów komórkowych na Ukrainie nadal będą mogli z nich korzystać. […] Z jednej strony, patrząc na skalę zniszczeń cywilnych, wydaje się, że straty w infrastrukturze powinny być poważne, z drugiej strony — sądząc z aktywności tamtejszych użytkowników mediów społecznościowych — sieci nadal działają, jednakże w każdej chwili to się może zmienić – mówi Adam Sedlin, Transmission Network Planning Team Leader w Exatel.
Obecnie nie wiadomo dokładnie jak wygląda infrastruktura ukraińska i jakich zniszczeń doznała. Wiadomo jedynie, że zniszczono stacje bazowe 3G i 4G. Utrudnia to kontakty nie tylko mieszkańcom Ukrainy, ale też Rosyjskim żołnierzom.
– Zniszczenie jednej czy nawet wielu stacji bazowych nie paraliżuje jeszcze ruchu. Te stacje łączą się jednak ze sterownikami, które obsługują po kilkadziesiąt, a nawet kilkaset stacji, a sterownik z kolei łączy się z tzw. core’em sieci łączącym się z internetem. Sterowników w kraju wielkości Ukrainy będzie kilkadziesiąt, a core’ów – dwa czy trzy. Tak więc zniszczenie sterownika, a w szczególności core’a może unieruchomić sieć, uniemożliwić wykonywanie połączeń głosowych, wysyłanie SMS-ów, korzystanie z komunikatorów – wyjaśnia Michał Szczęsny z Exatel.
Dlatego opracowywany system zakłada przeniesienie ruchu z ukraińskich stacji bazowych do sterowników i core’ów w Polsce i Czechach. Wszystkie wysyłki niezbędnego sprzętu i usługi będą bezpłatne dla Ukrainy.
Rozwiązanie wprowadzone awaryjnie może stać się współpracą długofalową.
Źródło: komputerswiat.pl