„Państwo w smartfonie” to jedno z haseł wyborczych Wołodymyra Zełenskiego, prezydenta Ukrainy. 6 sierpnia podpisał ustawę przewidującą pracę wszystkich urzędów w trybie paperless. Większość usług administracyjnych ma przejść w tryb online. Ograniczy to konieczność wizyt w urzędach.
Przejście urzędów w tryb pracy online ma nie tylko usprawnić świadczenie usług publicznych, ale też zmniejszyć ryzyko korupcji.
Urzędnicy nie będą mogli wymagać papierowej kopii dokumentów znajdujących się w państwowych rejestrach. A obywatele nie będą zmuszeni do wizyt w wielu urzędach i uzyskiwania odpowiednich zaświadczeń.
Niestety opieszałość Rady Najwyższej w procedowaniu ustawy sprawia, że chociaż planowane wejście w życiu ustawy miało się zbiec z datą odzyskania przez Ukrainę niepodległości (23.08), to wejdzie ona w życie dopiero w listopadzie.
Cyfryzacja Ukrainy to sukces. Za jego ojca można uznać ministra transformacji cyfrowej Mychajła Fedorowa. Ministerstwo Transformacji Cyfrowej (MTC) zostało utworzone specjalnie dla niego. Miało to miejsce we wrześniu 2019 r. i odbyło się na bazie Państwowej Agencji ds. Administracji Cyfrowej.
Priorytetem ministerstwa stało się powstanie centralnego portalu oferującego jak najwięcej usług administracyjnych online. We wrześniu 2019 r. uruchomiono testowo portal Dija. Stworzono go dzięki grantom z USA, Wielkiej Brytanii i Szwajcarii.
Pierwotnie zarówno sam portal jak i odpowiednia aplikacja w smartfonie oferowały głównie dostęp do dowodu osobistego, prawa jazdy itp. Z czasem dodawano kolejne funkcje. Pełne działanie portalu Dija to luty 2020 r. Teraz portal oferuje dostęp do 50 usług administracyjnych online. Aplikacja – do kilkunastu.
Rozwój cyfryzacji przyspieszyła jeszcze pandemia Covid-19. Konieczność obsługi zdanej klientów przełamała opory w korzystaniu z innowacyjnych rozwiązań. Nie tylko urzędnicy, ale też obywatele musieli też przejść przyspieszoną naukę funkcjonowania w rzeczywistości cyfrowej. Dzięki Dija można się nawet zapisać na szczepienie przeciw Covid-19 czy otrzymać certyfikat szczepienia. Zaświadczenia dostępne w aplikacji honorowane przez UE są od 20 sierpnia 2021 r.
Żeby infrastruktura również nadążała za cyfryzacją, Ministerstwo Transformacji Cyfrowej otrzymało na bieżący rok środki w wysokości 500 mln hrywien (18,6 mln dolarów) na przyłączenie do szerokopasmowego Internetu 6 tys. szkół, szpitali czy bibliotek.
Według planów do końca 2023 r. 95% miejscowości ma mieć dostęp do szerokopasmowego Internetu (światłowodu bądź mobilnego 4G). Ministerstwo podpisało też memorandum z operatorami komórkowymi w celu zwiększenia pokrycia kraju siecią 4G. Koszty całej inwestycji ocenia się na 2–3 mld hrywien (75–112 mln dolarów).
Od połowy 2019 r. Ukraina uczyniła imponujące postępy w zakresie cyfryzacji. Prawdopodobnie do końca kadencji Zełenskiego (2024 r.) uda się sprawić, by była „państwem w smartfonie” z penią usług administracyjnych online.
Ale z uwagi na duży obszar państwa oraz ograniczone środki nie będzie możliwości, by na Ukrainie dostęp do sieci był w każdej miejscowości. Sama cyfryzacja usług publicznych to też problem związany z redukcją etatów i bezrobociem urzędników.
Jednak przeprowadzenie cyfryzacji poprawi się efektywność wydawanych na Ukrainie środków publicznych. Ograniczy to też korupcję. To ważne zmiany dla dalszego rozwoju gospodarki kraju.
Źródło: osw.waw.pl