Urząd Komunikacji Elektronicznej przygotował kampanię #JaOnline. Ma ona przypominać o zasadach cyberbezpieczeństwa w tym bezpiecznej bankowości i zakupach online.
Wielu z nas dostaje maile od adwokatów osób z dalekich stron, którzy informują o wielkim spadku. Żeby go otrzymać, należy tylko przesłać swoje dane osobowe i uiścić opłatę manipulacyjną. Natomiast za pośrednictwem Facebooka dostajemy wiadomości od znajomych, w których proszą nas o kliknięcie w link i zagłosowanie na nich w jakimś plebiscycie lub informują o wycieku naszych zdjęć intymnych, które można obejrzeć pod załączonym linkiem.
W obu przypadkach powinna zapalić się w naszej głowie lampa ostrzegawcza. Kliknięcie w nieznany link może bowiem zainstalować na naszym komputerze wirusa . A podawanie swoich danych obcym osobom, a tym bardziej przesyłanie im pieniędzy – często wcale niemałych – to już wyjątkowe narażanie się na niebezpieczeństwo.
Plagą ostatniego czasu są także ataki phishingowe. Dotyczą one różnych aspektów życia. Związanych ze szczepionkami na Covid-19, dopłatami do paczek, wyłudzaniem na OLX czy podszywaniem się pod pracowników sanepidu. Oszuści dostosowują się do panującej sytuacji i wykorzystują te elementy życia, z których korzystamy najczęściej lub są „najgorętszymi” tematami (jak Covid-19).
Żeby nie dać się oszukać, nie paść ofiarą przestępstwa i nie stracić często oszczędności życia, trzeba pamiętać o zasadach bezpieczeństwa. Wsparciem w tym ma być kampania #JaOnline.
Internet sam w sobie nie jest źródłem zagrożenia, ale jak z każdego narzędzia, także z tego należy korzystać rozważnie i odpowiedzialnie.
Już 14 kwietnia o godzinie 11 na kanale YouTube UKE odbędzie się dyskusja, w trakcie której poruszony zostanie temat pułapek w sieci i sposobów na ich uniknięcie. Udział w niej wezmą nie tylko przedstawiciele UKE, ale także eksperci z Biura Rzecznika Finansowego, UOKiK czy Politechniki Wrocławskiej. Informacji udzieli policja oraz specjaliści badającymi potrzeby osób starszych oraz dzieci i młodzieży.
Źródło: UKE