Ata Hakçil, student informatyki, przeanalizował miliard haseł, które wyciekły w ostatnich kilku kradzieżach danych. Wnioski są niepokojące. Internauci wciąż korzystają z najprostszych kombinacji haseł.
Ata Hakçil udowodnił, że wśród jednego miliarda haseł, aż 7 milionów składało się z sześciu kolejnych cyfr, czyli “123456”. I jest to co 142. hasło używane w internecie. “123456” ponownie zostało uznane za najsłabsze możliwe hasło.
Większość ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa zaleca, aby tworzyć hasła zawierające od 16 do 24 znaków. Dodają również, żeby stosować znaki specjalne, niestety użytkownicy niechętnie je stosują. Zaledwie 12 proc. wszystkich haseł zawierało chociaż jeden znak.
29 proc. haseł składało się z samych liter, a 13 proc. z samych cyfr. Łącznie 42 proc. wszystkich haseł okazuje się być podatnymi na tzw. ataki słownikowe.
Przy tworzeniu nowego hasła powinniśmy pamiętać o kilku zasadach. Najlepiej, żeby nie kojarzyło się z czymś oczywistym, jak nasze imię, nazwisko, ani nie było kombinacją kilku następujących po sobie znaków na klawiaturze. Ważne też, żeby nie było słowem, które znajdziemy w słowniku, oraz posiadało wariacje małych i wielkich liter, a także cyfry oraz znaki specjalne.
Źródło: dobreprogramy.pl